Abarth 595 po liftingu

Włosi wprowadzają na rynek odświeżoną wersję Abartha 595. Lifting ma na celu podtrzymanie zainteresowania klientów samochodem, który dostępny jest w ofercie włoskiej marki już od 8 lat!

Abarth 595 otrzymał nowy pas przedni i przemodelowane zderzaki. Auto może pochwalić się teraz większym przednim wlotem powietrza, który poprawił wydajność układu chłodzenia o 18 proc. Nowe kształty otrzymały też klosze reflektorów (przednie i tylne) oraz zderzaki. Tylny wyposażono w większy dyfuzor i wstawki pozwalające odróżnić poszczególne wersje wyposażeniowe. Najtańsza – 595 – ma listwy w kolorze matowej czerni. Bogatsza – Turismo – otrzymała zdobienia w kolorze nadwozia, a topowa – Competizione – ma listwy zderzaka w kolorze szarym. Włosi zwracają też uwagę na nowy wzór aluminiowych felg w rozmiarze 17 cali (standard w wersji Turismo), które zdecydowanie lepiej niż do tej pory odprowadzają ciepło z hamulców.

Chociaż producent mówi o całkowicie nowym wnętrzu, zmiany w kabinie są subtelniejsze. Dodano nowe materiały wykończeniowe (alcantara i włókna węglowe), zmieniono kształt kierownicy i czcionkę zegarów.

Silnik 1,4 l T-jet otrzymał dodatkową porcję mocy. Podstawowa odmiana rozwija teraz 145 KM i 206 Nm. Wersja Turismo legitymuje się mocą 165 KM i maksymalnym momentem obrotowym 230 Nm. Poprawa osiągów była możliwa dzięki wyposażeniu jednostki w nową turbosprężarkę produkcji Garetta. Przypominamy, że topowa wersja – Competizione – ma moc 180 KM i zapewnia autu sprint do 100 km/h w 6,7 s.

Niezależnie od poziomu wyposażenia standardem jest ręczna, pięciostopniowa skrzynia biegów, która – na życzenie klienta – może być zastąpiona sekwencyjną przekładnią z łopatkami na kierownicy. W odmianie Competizione zamówić też można dyferencjał o ograniczonym poślizgu. Warto jeszcze dodać, że Abarth 595 Competizione wyposażony jest w elektronicznie regulowane amortyzatory Koni FSD (w wersji Turismo oferowane przy tylnej osi) i czterotłoczkowe hamulce Brembo.