Fiat systematycznie wydłuża cykl życia poszczególnych modeli. Trzecia generacja Punto - z niewielkimi zmianami - oferowana jest klientom już od ośmiu lat. Od sześciu klienci mogą też kupić obecną generację modelu Bravo.
Alfa Romeo MiTo po liftingu
Wszystko wskazuje na to, że podobna taktyka wprowadzona została również w przypadku Alfy Romeo. Po pięciu latach od debiutu modelu MiTo Włosi zdecydowali się właśnie zafundować autu lifting. Odświeżony model promowany jest w swojej ojczyźnie zakrojoną na szeroką skalę kampanią reklamową. Co się zmieniło?
Prawdę mówiąc - niewiele. Inne jest teraz słynne Scudetto czyli tarcza osłony chłodnicy. Jej kształt nawiązuje do większej Giulietty a ożebrowanie zyskało chromowane wykończenie. Do palety barw dodano nowe kolory - obecnie auto zamówić już można w 10 barwach karoserii. Nowością są też 15-calowe felgi ze stopów lekkich.
Alfa Romeo MiTo po liftingu
Zmiany we wnętrzu są równie kosmetyczne. Dodano nowe wzory tapicerek i zmodyfikowano system multimedialny. Pod maską zagnieździł się zmodyfikowany dwucylindrowy silnik 0,9 l TwinAir. Jednostka rozwija teraz 105 KM i dysponuje momentem obrotowym 145 Nm. MiTo z tym silnikiem przyspiesza do 100 km/h w 11,4 sekundy.
Jak myślicie, czy takie zmiany wystarczą, by podtrzymać zainteresowanie starzejącym się modelem?