Audi 80 B4 1.9 TD 75 KM
Audi 80
Audi 80 B3/B4 przez wiele lat było obiektem westchnień wielu Polaków. Eleganckie, w pełni ocynkowane nadwozie i trwałość podzespołów mechanicznych przysporzyły autu wielu zwolenników. Zmodernizowana (w 1991 roku) wersja B4 otrzymała m.in. nieco przeprojektowane zawieszenie, kosmetyczne zmiany objęły również wnętrze i nadwozie. Obecnie trudno z czystym sumieniem polecić to auto osobom szukającym wygodnego środka transportu dla rodzin. Podeszły wiek, ogólne wyeksploatowanie oraz fakt, że prawie wszystkie 80-tki na rynku trafiły do nas z Niemiec (często mocno rozbite) bardzo utrudnia znalezienie interesującego egzemplarza. Dziś jest to więc propozycja dla osób szukających taniego środka transportu o przystępnych kosztach eksploatacji. Na te ostatnie składają się głównie tanie i ogólnie dostępne części zamienne i prosta konstrukcja. Silniki benzynowe dobrze znoszą zasilanie gazem LPG, diesle, chociaż długowieczne, odstają osiągami od panujących dziś na drogach warunków. Nie ma co liczyć na brak problemów z korozją - większość aut ma za sobą niechlujnie przeprowadzone naprawy blacharskie.
Audi 80 B4
Audi 80 B4 to zmodernizowany model, który pojawił się na rynku w początku lat dziewięćdziesiątych. W stosunku do poprzednika wersja B4 otrzymała m.in. nieco przeprojektowane zawieszenie, kosmetyczne zmiany objęły również wnętrze i nadwozie (pojawiła się maska zintegrowana z osłoną chłodnicy). Tak jak B3, samochód słynął z niewielkiej awaryjności i w pełni ocynkowanej karoserii.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2016-06-10