W Tychach rozpoczęła się produkcja
Lancii Ypsilon trzeciej generacji. W tym roku polską fabrykę opuści około 50-60 tys. egzemplarzy tego auta, docelowo zdolność produkcyjna ma wynosić 100-120 tys. sztuk rocznie.
Nowa Lancia Ypsilon zbudowana została na płycie podłogowej fiata 500. Samochód ma 3,84 m długości, 1,67 m szerokości i 1,51 m wysokości przy rozstawie osi 2,39 m. Po raz pierwszy w historii nadwozie Lancii Ypsilon jest pięciodrzwiowe.
Oferta silnikowa będzie obejmować cztery jednostki. Podstawowa ma 4 cylindry, 1.2 l pojemnosci i 69 KM mocy. Ciekawie zapowiada się doładowany, dwucylindrowy silnik Twinair o pojemności 0,9 l i mocy 85 KM. Ponadto w ofercie znajdzie się wysokoprężny silnik 1.3 Multijet o mocy 95 KM oraz 69-konny silnik 1.2 z fabryczną instalacją gazową.
Lancia Ypsilon I generacji
Historia
Lancii Ypsilon sięga 1996 roku. To wówczas zadebiutowała pierwsza generacja tego pojazdu, która zastąpiła niezbyt popularny w Polsce model Y10. Trzydrzwiowe nadwozie tego auta zabudowano na płycie podłogowej pierwszej generacji
Fiata Punto. Wspólne były również jednostki napędowe, tyle tylko, że dla Ypsilona zarezerwowane były te mocniejsze o pojemnościach od 1.2 l. do 1.4 l. Pierwsza generacja produkowana była do 2003 roku, kiedy to na rynku pojawiło się kolejne wcielenie modelu.
Samochody pierwszej serii cierpią na kilka typowych dla Fiatów niedomagań. Szybko wybija się - zwłaszcza tylne - zawieszenie (amortyzatory, wahacze, łożyska). Auta narażone są też na wycieki z silnika i zespołu napędowego. Podobnie jak w
Dedrze czy
Fiacie Siena szybki przejazd przez kałużę może się okazać zabójczy dla alternatora. Przy przebiegu powyżej 100 tys. km wymiany zaczynają się też domagać poduszki silnika i skrzyni biegów. Warto poszukać egzemplarzy wyposażonych we wspomaganie kierownicy, bo manewrowanie w zatłoczonym mieście wymaga nieco siły. Podobnie, jak w przypadku innych Lancii za niewielkie pieniądze otrzymujemy niepowtarzalny styl, wysoki komfort oraz niezłe wyposażenie. Trzeba jednak brać pod uwagę, że lista drobnych, acz dokuczliwych (na szczęście raczej tanich do usunięcia) usterek może być dłuższa niż u innych producentów.
Lancia Ypsilon II generacji
Druga generacja Ypsilona trafiła do sprzedaży w 2003 roku i produkowana była do 2011 roku. Tym razem do budowy auta wykorzystano płytę podłogową
Punto drugiej generacji. Samochód nie cierpi na poważne przypadłości. Czasami daje jednak o sobie znać fiatowska jakość niektórych podzespołów (dotyczy to np. plastików we wnętrzu). Silniki i skrzynie biegów należą raczej do bezawaryjnych, jeśli nie liczyć wycieków oleju. Typowe usterki dotyczą jedynie przejętego z Punto zawieszenia (wahacze, końcówki drążków), które nie jest zbyt odporne na nasze drogi. Również i w tym modelu występują problemy z pękającymi obudowami alternatorów (które z racji umiejscowienia narażone są na częsty kontakt z wodą). Na szczęście pokrewieństwo z Fiatem obniża koszty napraw.
Ypsilony pierwszej generacji można kupić już za
dosłownie kilka tysięcy złotych. Nawet
ceny aut z 2003 roku oscylują wokół 7 tysięcy złotych.
Zdecydowanie droższe są auta drugiej generacji, ale i w tym wypadku duży spadek wartości charakteryzujący samochody Lancii daje o sobie znać.
Auta z początku produkcji dostępne są za około 15 tysięcy zł (w zależności od stanu i silnika). Natomiast
samochody z zeszłego roku można kupić za około 40 tysięcy zł. Należy się spodziewać, że wprowadzenie do sprzedaży nowej generacji doprowadzi do spadku cen.
Pewnym mankamentem może się okazać uboga oferta samochodów na rynku wtórnym. Cóż, Lancia ze względu na status marki premium i wysokie salonowe ceny najczęściej była poza zasięgiem przeciętnego Polaka.