Montaż instalacji gazowej do samochodu z wtryskiem bezpośrednim jest nieco problemowy, a czasami nawet niemożliwy. Na rynku dostępnych jest kilka instalacji dedykowanych do tego typu aut, ale koszt ich założenia jest wyższy niż standardowo. Problem leży w konstrukcji wtryskiwaczy benzyny, które dzięki wtryskowi mieszanki utrzymują optymalną temperaturę pracy. Przy braku wtrysku benzyny wtryskiwacze szybko się przegrzewają i może dojść do ich zapieczenia. Dlatego, by chłodzić fabryczne wtryski, komputer sterujący instalacją LPG musi co pewien czas włączać wtrysk benzyny. Z tego względu, żeby nie narażać się na ryzyko nieodwracalnego uszkodzenia wtryskiwaczy należy wybrać instalację renomowanego producenta i zamontować ją w dobrym warsztacie.
DS DS9 1.6 PureTech 225 KM
DS 9 to duży sedan zaprezentowany po raz pierwszy w 2020 roku. Za bazę do zbudowania pojazdu posłużyła modułowa platforma EMP2. Osadzono na niej całkiem ładne nadwozie, imponujące rozmiarami. Jego długość to 4,93 m, szerokość wynosi 1,85 m. Nie można pominąć rozstawu osi, który wynosi aż 2,9 m.
Przy takich wymiarach DS 9 jest pozycjonowany w segmencie E, mając za rywali Audi A6, BMW serii 5 czy Mercedesa klasy E. Pod maską DS 9 próżno szukać silnika Diesla. Źródłem mocy są silnik benzynowy lub hybrydowe układy napędowe E-Tense typu plug-in.
Układ E-Tense składa się z silnika benzynowego 1.6 PureTech oraz jednostki elektrycznej. Moc systemowa bazowej wersji to 225 KM, z czego silnik elektryczny dostarcza 110 KM i 320 Nm. Pozwala on na jazdę z prędkością do 135 km/h. Bateria o pojemności 11,9 kWh wystarczy do przejechania 40 km.
W ofercie znajdują się również mocniejsze wersje hybrydowe: 250-konna z napędem na przednią oś oraz 360-konna z napędem na wszystkie koła. Dostępny jest również napęd klasyczny, oparty o spalinowy silnik 1.6 PureTech o mocy 225 KM. Wszystkie wersje będą wyposażone w automatyczne skrzynie ośmiobiegowe.
DS 9 produkowany jest w Chinach i do tamtejszych salonów trafił w 2020 roku. Rok później auto wprowadzono na rynku europejskie, w tym - na rynek polski.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2022-08-26