Euro NCAP opublikowała pierwsze w tym roku wyniki testów zderzeniowych. Chociaż rozbito tylko trzy samochody, nie obyło się bez wpadek.
Z próbami zderzeniowymi poradzić sobie musiały nowe Volvo – S90 i V90 – oraz, dostępny na Starym Kontynencie od 2015 roku, Ford Mustang. W przypadku ostatniego pojazdu, uzyskany wynik okazał się być dużym zaskoczeniem.
Volvo S90
Zgodnie ze szwedzką tradycją oba pojazdy spod znaku Volvo otrzymały maksymalną notę – pięciu gwiazdek. Bliźniacze konstrukcje zanotowały identyczne wyniki w każdej z kategorii. Ochronę dorosłych oceniono na 95 proc. punktów, dzieci na 80 proc. a pieszych – 76 proc. Świetny rezultat uzyskano w dziedzinie dodatkowych systemów wspomagających bezpieczeństwo. W Volvo S90 i V90 oceniono je na wysokie 93 proc.
Zaskoczeniem okazały się za to testy europejskiego bestselleru wśród samochodów sportowych - Forda Mustanga. Specjaliści z Euro NCAP przyznali mu zaledwie dwie gwiazdki!
Ford Mustang
Ochrona dorosłych pasażerów oceniona została na 72 proc. punktów. Za poziom ochrony dzieci samochód otrzymał mizerne 32 punkty procentowe. Całkiem nieźle wygląda za to ochrona pieszych. Oceniono ją na – stosunkowo wysokie - 64 punkty. Na dramatycznym rezultacie ogólnym zaważyły dodatkowe systemy wspomagające bezpieczeństwo. W tej kategorii Mustang otrzymał jedynie 16 proc. punktów!
Ford uspokaja, że już w maju do salonów trafić ma zmodernizowana wersja Mustanga z wyposażeniem poprawiającym bezpieczeństwo. W standardzie samochód otrzymać ma wówczas system Pre Colission Assist obejmujący funkcje automatycznego hamowania przed przeszkodą, wykrywania pieszych i utrzymywania toru jazdy.