Tej premiery można było się spodziewać. Po tym, jak kilka dni temu Kia zaprezentowała trzydrzwiowego Pro_cee'da, siostrzany Hyundai (obie marki tworzą alians) ujawnił, że w Paryżu pokaże trzydrzwiową wersję nowego i30. Samochód ten będzie już trzecią wersją nadwoziową i30 po pięciodrzwiowym hatchbacku i kombi.
Podobnie jak Kia Pro_cee'd, również trzydrzwiowy Hyundai i30 otrzymał znacznie bardziej dynamiczną stylizację. Takie rozróżnienie wersji nadwoziowych w ostatnich latach stało się typowe dla segmentu kompaktowego (inne przykłady to Opel Astra, Renault Megane). Zmienił się nawet przód. Samochód otrzymał inną osłonę chłodnicy, światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED oraz halogeny o zmienionym kształcie.
Natomiast rozwiązania techniczne są wspólne. Dlatego nie ma niespodzianki jeśli chodzi o jednostki napędowe. Klienci będą mogli wybierać pomiędzy trzeba jednostkami benzynowymi: 1.4 100 KM, 1.6 120 KM i 1.6 GDI 135 KM. Ten ostatni silnik ma bezpośredni wtrysk paliwa. W ofercie znajdzie się również silnik wysokoprężny 1.4 CRDi o mocy 90 KM oraz 1.6 CRDi, który oferowany będzie w wersjach 110 i 128 KM.
Hyundai i30 w wersji trzydrzwiowej
Wszystkie jednostki współpracują standardowo z 6-stopniowymi, manualnymi skrzyniami biegów. Również sześciobiegowy automat dostępny będzie w opcji.
Nie jest również wykluczone, a nawet bardzo prawdopodobne, że w późniejszym okresie w i30 pojawi się mocniejsza, doładowana jednostka benzynowa. Zapewne będzie to silnik 1.6 turbo, który od niedawna dostępny jest w Hyundaiu Veloster Turbo, i który generuje 184 KM mocy.
Standardowe wyposażenie Hyundaia i30 obejmuje m.in. poduszki kurtynowe, ESP wraz z układem wspomagania ruszania pod górę oraz kontrolą trakcji, elektryczne wspomaganie kierownicy, elektrycznie sterowane szyby przednie oraz lusterka, regulację kierownicy w dwóch płaszczyznach, centralny zamek sterowany pilotem, system doświetlania zakrętów, komputer pokładowy i dzieloną asymetrycznie tylną kanapę.
Hyundai i30 w wersji trzydrziowej zadebiutuje na salonie paryskim 27 września. Wkrótce potem pierwsze samochody trafią do salonów. Cen jeszcze nie znamy, natomiast wersję pięciodrzwiową można kupić już za 50 900 zł.