Lamborghini Huracan Evo to zmodernizowana wersja pojazdu pokazanego w 2013 roku. Odświeżony model jest mocniejszy i szybszy niż do tej pory.
Lamborghini Huracan Evo
Huracan Evo nadal napędzany jest atmosferycznym silnikiem V10 o mocy pojemności 5.2 l. Chociaż silnik ten pozbawiony jest doładowania, to włoskim inżynierom udało się podnieść jego moc z 610 do 640 KM (przy 8000 obr/min). Jednocześnie o 40 Nm, z 560 na 600 Nm (przy 6500 obr/min) wzrósł moment obrotowy, są to więc takie wartości, jak w Huracanie Performante.
Lamborghini Huracan Evo
Ten w gruncie nieduży zastrzyk mocy i momentu w zadziwiający sposób przełożył się na osiągi - Huracan Evo przyśpiesza do 100 km/h w 2,9 s, a więc aż o 0,3 s szybciej niż do tej pory. Czas rozpędzania do 200 km/h to z kolei równe 9 sekund. Bez zmian pozostała za to maksymalna prędkość, która wynosi 325 km/h.
Lamborghini Huracan Evo
Lepszy czas sprintu to zapewne nie tylko efekt większej mocy, ale również usprawnionego napędu na cztery koła. Ponadto Huracan Evo otrzymał zmodyfikowany układ kierowniczy, zawieszenie, układ kontroli trakcji oraz tylną oś.
Samochód zatrzymuje się ze 100 km/h na dystansie 31,9 m. Duża w tym zasługa nie tylko wydajnych hamulców, ale również niskiej masy - auto w stanie suchym waży tylko 1422 kg.
Lamborghini Huracan Evo
Fani marki zapewne zauważą modyfikacje stylistyczne - pojawiły się nowe zderzaki, z przodu ze zmienionym splitterem, a z tyłu - dyfuzorem. Efektem ich zastosowania ma być aż pięciokrotny wzrost siły docisku!
Kto wie jednak, czy największej nowości nie znajdziemy... we wnętrzu. Oto Lamborghini Huracan Evo otrzymało całkowicie nową środkową konsolę, na której nie znajdziemy już tylu fizycznych przełączników i pokręteł co wcześniej, bowiem zastąpiono je ekranem dotykowym.
Pierwsze egzemplarze Lamborghini Huracan Evo trafią na drogi wiosną. Ceny startują od 260 tys. dolarów w USA i 165 tys. funtów w Wielkiej Brytanii. Podatki trzeba doliczyć...