Niemal równe 45 lat po premierze pierwszego Volkswagena Golfa GTI niemiecki koncern zaprezentuje Golfa VIII GTI. Auto, które oficjalnie jest prototypem zbliżonym do wersji produkcyjnej, zostanie pokazane na salonie w Genewie na początku marca.
Podobnie, jak wszystkie poprzednie generacje, najnowszy Golf GTI będzie napędzany mocnym benzynowym silnikiem i będzie posiadał przedni napęd.
Największą nowością w tej generacji ma być wysoki poziom nasycenia w nowoczesne systemy bezpieczeństwa i wspomagania kierowcy. W samochodzie znajdzie się m.in. system komunikacji między pojazdami Car2X, co już ma oznaczać, że Golf będzie tak bezpieczny, jak nigdy dotąd.
Ale to nie koniec nowości. Po raz pierwszy w Golfie GTI pojawił się również system Travel Assist, którego głównym elementem jest adaptacyjny tempomat, działający do prędkości 210 km/h. Potrafi on nie tylko zwolnić przed przeszkodą, ale dostosować prędkość do zakrętów czy ograniczeń prędkości odczytanych ze znaków oraz nawigacji. Jednym słowem - system umożliwia autonomiczną jazdę na drugim poziomie.
Oczywiście, podobnie jak w cywilnych wersjach Golfa, GTI otrzyma całkowicie zdigitalizowane wnętrze - znajdziemy tam cyfrowe zegary oraz ekran dotykowy systemu infotainment, umożliwiający integrację ze smartfonami.
Co ciekawe, Volkswagen zapowiada, że doładowany silnik GTI przekroczy oczekiwania. Co to dokładnie znaczy, na razie nie wiadomo. Przypomnijmy, że siódma generacja Golfa GTI napędzana była silnikiem o mocy 245 KM i napędzał przednie koła. Nowy Golf również będzie miał wyłącznie przedni napęd, ale jaką będzie miał moc, to dowiemy się na początku marca.