Na salonie paryskim jesienią ubiegłego roku Ford zaprezentował drugą generację modelu S-Max. Poznaliśmy polskie ceny tego pojazdu.
Ford S-MAX
Nowy Ford S-Max został oparty na nowej płycie podłogowej oznaczonej CD4, na której budowane jest również nowe Mondeo. Samochód będzie dostępny w wersji 5- i 7-osobowej. Fotele drugiego i trzeciego rzędu mają się łatwo składać dzięki systemowi Easy-Fold, a producent doliczył się, że wnętrze można skonfigurować aż na 32 różne sposoby.
Ford S-MAX
Chociaż nowy Ford S-Max to całkowicie nowa generacja tego modelu, nawiązania stylistyczne do poprzednika są niezwykle duże. Największe różnice dostrzeżemy z przodu, gdzie pojawiła się typowa dla nowych Fordów wielka osłona chłodnicy. Jednak linia boczna, nawet kształt szyb są tak zbliżone, że laikowi trudno będzie stwierdzić, czy chodzi o nową generację czy może tylko lifting.
Ford S-MAX
Z kolei deska rozdzielcza oparta została na rozwiązaniach znanych z Mondeo. Samochód otrzymał również (w zależności od wersji) bogate wyposażenie (wcześniej niedostępne) oraz znacznie zmienioną ofertę silnikową.
Ford S-max będzie dostępny wyłącznie z silnikami doładowanymi. Oferta obejmuje jednostki benzynowe EcoBoost 1.5 o mocy 160 KM i 2.0 o mocy 240 KM (wyłącznie z automatem) oraz wysokoprężne 2.0 TDCI w wariantach 120, 150, 180 i 210 KM.
Ford S-MAX
Ceny nowego Forda S-Max zaczynają się od 106 600 zł. Na tyle wyceniono auto z silnikiem 1.5 EcoBoost w wersji Trend. Wyposażenie takiego samochodu obejmuje m.in. automatyczną klimatyzację, radio z CD/MP3 ze sterowaniem z kierownicy i ekranem o przekątnej 4,2 cala, skórzaną kierownicę i dźwignię zmiany biegów oraz tylne światła w technologii LED.
Ford S-MAX
114 800 zł trzeba zapłacić za to samo auto ale w wersji Titanium, której wyposażenie obejmuje m.in. światła do jazdy dziennej w technologii LED, podgrzewaną szybę przednią, ekran o średnicy 10,1 cala, oświetlenie kabiny z diodami LED, a także tempomat z funkcją rozpoznawania znaków drogowych oraz "inteligentny" ogranicznik prędkości.
Ceny wersji 2.0 EcoBoost wynoszą 131 600 (Trend) i 139 800 (Titanium) zł.
Za Forda S-Max z dieslem o mocy 120 KM trzeba będzie zapłacić przynajmniej 112 600 zł. Wersja 150-konna jest droższa o 6 tys. zł, a 180-konna - o 12 tys. zł. Dopłata do wersji siedmioosobowej to w każdym przypadku 4100 zł.
W początkowym okresie samochód będzie oferowany ze zniżką 6700 zł.