10 stycznia na salonie w Brukseli zadebiutuje Opel Insignia po liftingu. Zmiany nie są jednak duże.
Opel Insignia po liftingu
Opel Insignia drugiej generacji debiutował na salonie w Genewie w marcu 2017 roku i zaraz potem trafił do produkcji. A już w połowie tego samego roku Opel został kupiony przez francuski koncern PSA. Francuzi aż do tej pory wstrzymywali się jednak ze zmianami we flagowym modelu Opla.
Co ciekawe, nawet teraz stylistyczne zmiany są minimalne. Chromowana atrapa chłodnicy jest szersza i ma wyraźniej zaznaczone żebrowanie. Logo Opla pośrodku chromowanej listwy zostało powiększone. Sama chromowana listwa sięga aż do diodowych świateł do jazdy dziennej, które teraz ulokowano w dolnej, a nie górnej części reflektora.
Opel Insignia po liftingu
Z tyłu zmian jest mniej - okrągłe końcówki wydechu w pasie pod zderzakiem w sedanie zostaną zastąpione dwiema podłużnymi szczelinami znanymi już z kombi.
Opel Insignia po liftingu będzie oferowany wyłącznie z oświetleniem wykonanym w całości w technologii LED. Dostępne będą zarówno standardowe reflektory LED, jak i nowe adaptacyjne reflektory pikselowe IntelliLux LED, składające się nie jak dotychczas z 32, ale z 168 elementów diodowych.
Opel Insignia po liftingu
Moc tego systemu reflektorów została znacząco zwiększona. 84 elementy LED są ułożone w trzech rzędach bardzo wąskiego reflektora, wraz ze światłami doświetlającymi zakręty i modułem świateł mijania, a także z umieszczonymi na samym dole charakterystycznymi światłami LED do jazdy dziennej.
Odświeżona Insignia ma być nasycona zaawansowaną technologią. Zarówno sedan Grand Sport jak kombi Sports Tourer po raz pierwszy zostaną wyposażone w cyfrową kamerę cofania. Zwiększa ona bezpieczeństwo, zwłaszcza w połączeniu z radarowymi czujnikami wykrywającymi ruch poprzeczny za samochodem i pojazdy zbliżające się do niego z boku.
Opel Insignia po liftingu
Wśród licznych rozwiązań wspomagających kierowcę znajdzie się alarm przedkolizyjny z systemem automatycznego hamowania awaryjnego i funkcją wykrywania pieszych oraz wyświetlacz projekcyjny (head‑up). Systemy multimedialne z kolorowymi ekranami dotykowymi zapewniają łączność. Na liście opcji znajdzie się system e‑Call oraz bezprzewodowa ładowarka indukcyjna do smartfonów w środkowej konsoli. Tylną klapę w Insignii Sports Tourer będzie można otworzyć i zamknąć, wykonując odpowiedni ruch stopą pod tylnym zderzakiem.
Opel zapowiada również nową gamę silników (zarówno benzynowych, jak i wysokoprężnych), nie zdradził jednak żadnych szczegółów. Być może Insignia dostanie francuskie jednostki napędowe. Byłoby to raczej logiczne rozwiązanie.
Na szczegółowe informacje na ten temat będziemy musieli poczekać do styczniowej premiery.