Skoda przyzwyczaiła nas już do tego, że bardzo często wypuszcza limitowane wersje swoich pojazdów.
Te różnią się przeważnie od innych zmodyfikowaną listą wyposażenia i – z natury – sprzedają się jak ciepłe bułeczki.
Nie dziwi więc fakt, że w salonach czeskiej marki pojawi się wkrótce nowa odmiana miejskiego modelu Citigo, która otrzymała od producenta przydomek Sport.
Skoda Citigo Sport - wnętrze
Auta w tej odmianie dostępne będą w obu wersjach nadwoziowych – do wyboru będą więc trzy i pięciodrzwiowy hatchback. Amatorzy sportowych wrażeń nie mają jednak, co liczyć na dobre osiągi. Pod maską Skody Citigo Sport znajdziemy ten sam silnik, który napędza inne wersje modelowe – 1,0-litrowy, benzynowy MPI o mocy 60 KM lub 75 KM. W układzie przeniesienia napędu spotkany pięciostopniową ręczną przekładnię lub skrzynię typu ASG z automatycznym sprzęgłem.
Nie oznacza to jednak, że Citigo Sport nie różni się od innych miejskich maluchów z Malada Boleslav niczym poza wyglądem. Samochód otrzymał np. obniżone o 15 mm zawieszenie o twardszej charakterystyce.
Skoda Citigo Sport
Tym, co ma przyciągać klientów do salonów jest jednak aparycja. W oczy rzucają się 15-calowe aluminiowe felgi oraz takie akcenty, jak ozdobne, „sportowe” pasy biegnące wzdłuż maski, dachu i progów. Auto otrzymało też pakiet aerodynamiczny obejmujący przedni i tylny spoiler oraz zamontowany z tyłu dyfuzor.
Skoda Citigo Sport
Wersja Sport dostępna będzie jedynie w kolorach: Białym, czarnym i czerwonym. We wnętrzu znajdziemy takie dodatki, jak – obszyte skórą – trójramienną kierownicę czy drążek zmiany biegów. Inna jest też tapicerka foteli ze wstawkami z czerwonego i szarego materiału, a nawet kształt kluczyka.
Samochód trafić ma do salonów w najbliższym czasie. Ceny Skody Citigo Sport nie są jeszcze znane.