Kilka dni temu Skoda zaprezentowała Octavię po liftingu. Samochód ten trafi do salonów na początku przyszłego roku.
Najbardziej rzucającym się w oczy, ale jednocześnie najbardziej kontrowersyjnym elementem stylizacyjnym jest rozdzielenie przednich świateł na dwa. Jednak zmiany stylistyczne to nie wszystko. Przy okazji liftingów zmienia się nieco wyposażenie samochodu, czy wprowadza do wyposażenia nowe systemy. Nie inaczej jest w przypadku Skody Octavii...
Elementem, który najbardziej rzuca się w oczy na zdjęciach wnętrza odświeżonej Skody Octavii jest umieszczony na konsoli środkowej ekran systemu infotainment. Ma on teraz przekątną aż 9,2 cala, przy czym zredukowano liczbę fizycznych przycisków, co niekoniecznie jest dobrym rozwiązaniem.
Ekran ten jest elementem najwyższej dostępnej w Octavii nawigacji o nazwie Columbus. W pakiecie nabywca dostaje wspomniany ekran dotykowy o rozdzielczości 1280x640, a także pokładowy system Wi-Fi. Dostęp do internetu możliwy jest za pomocą zewnętrznego smartfonu, który może przy tym korzystać z umieszczonej na dachu anteny (rozwiązanie to nosi nazwę Phonebox), ale również za pomocą opcjonalnego pokładowego modułu LTE.
Sam system infotainment Skody Octavii po liftingu jest kompatybilny ze standardami MirrorLink, Apple CarPlay i Android Auto. Dodatkowo tzw. SmartGate umożliwia transferowanie danych z pokładowego komputera na wyposażony w specjalne oprogramowanie smartfon.
Najlepsza wersja nagłośnienia o nazwie Canton składa się z ośmiu głośników (w tym subwoofer w bagażniku i głośnik centralny na konsoli środkowej). Nowością jest opcjonalny uchwyt na tablet montowany do przednich foteli, a także gniazdo 230 volt umieszczone między fotelami.
Przydatną opcją mogą być personalizowane kluczyki Octavii. Z kluczykiem powiązane jest ustawienie klimatyzacji, oświetlenia, systemu infotainment, elektrycznie sterowanych foteli i lusterek czy profil jazdy.