Volkswagen ogłosił ceny zmodernizowanego elektrycznego modelu e-up!. Są one wyraźnie niższe niż wcześniej.[/i] Samochód można już zamawiać.
Volkswagen e-up!
Volkswagen e-up! po liftingu został zaprezentowany na salonie we Frankfurcie w połowie września. Cena samochodu wynosi 96 290 zł, czyli jest aż o 20 900 zł niższa od ceny e-up!-a w momencie debiutu w 2016 roku!
Jak każdy model Volkswagena również e-up! oferuje wiele możliwości indywidualizacji wyglądu – do wyboru jest siedem kolorów nadwozia, dwa kolory dachu (czarny lub biały), trzy rodzaje obręczy kół w rozmiarze od 14 do 16 cali, elementy wykończenia tablicy rozdzielczej w dwóch kolorach i dwa wzory tapicerki siedzeń.
Volkswagen e-up!
Dzięki elektrycznemu silnikowi o mocy 61 kW (83 KM) Volkswagen e-up! przyspiesza od 0 do 100 km/h w 12,3 s i można nim podróżować z prędkością maksymalną wynoszącą 130 km/h. Prędkość została elektronicznie ograniczona, by zapobiec nagłemu rozładowaniu i uszkodzeniu baterii. Jednocześnie wpływa to na zasięg, który wg normy WLTP wynosi do 260 km. W praktyce można więc spodziewać się, że się przejechać nawet 200 km.
Nowy akumulator ma 32,3 kWh, blisko dwukrotnie więcej niż wcześniej. Można go ładować na trzy sposoby – ze zwykłej sieci energetycznej i gniazdka w domu (wówczas czas ładowania akumulatora od 0 do 100 procent pojemności wynosi 16 godzin), przy pomocy wallboxa (czas ładowania skraca się do 5,5 godziny) oraz za pośrednictwem szybkiej ładowarki (wtedy czas ładowania akumulatora od 0 do 80 procent pojemności wynosi mniej niż godzinę).
Volkswagen e-up!
Dzięki seryjnej aplikacji We Connect przy pomocy smartfona kierowca może kontrolować nie tylko informacje na temat przebiegu każdej trasy (prędkość, zużycie i odzysk energii) czy sprawdzić położenie samochodu, ale również zaprogramować godzinę rozpoczęcia i końca ładowania akumulatora oraz czas uruchomienia klimatyzacji, aby schłodzić wnętrze pojazdu przed rozpoczęciem podróży.
Dlaczego Volkswagen, mimo zastosowania większej baterii, zdecydował się na tak wyraźne obniżenie ceny? Chodzi o skalę produkcji. Volkswagen zamierza sprzedawać znacznie więcej samochodów elektrycznych, w wypadku e-up-a liczba produkowanych aut – według prognoz – również ma być znacznie większa niż wcześniej.