Liczni fani Volkswagena Golfa mają nowe powody do radości. Przedstawiciele niemieckiej marki potwierdzili, że do produkcji trafi koncepcyjny – do tej pory – Golf R 400.
Volkswagen Golf R 400
Samochód, który podziwiać można było na ubiegłorocznym salonie motoryzacyjnym w Pekinie, to maszyna o stricte sportowym charakterze, przy której usportowiony Golf GTI wygląda niczym potulny baranek. Auto napędzane jest benzynowym, doładowanym czterocylindrowym silnikiem, który – w zaprezentowanej w Chinach wersji – legitymował się mocą 420 KM i maksymalnym momentem obrotowym 450 Nm!
Informacje o przygotowywaniu wersji produkcyjnej prototypu, który fani VW w Europie podziwiać mogli m.in. na zlocie nad słynnym jeziorem Worthersee, potwierdził Heinz-Jakob Neusser – szef VW Group Powertrain. Neusser nie zdradził danych technicznych, przyznał jednak, że auto otrzymało zielone światło i znajduje się właśnie na etapie prac konstrukcyjnych.
Volkswagen Golf R 400
Wszystko wskazuje na to, że samochód w wersji produkcyjnej zobaczyć można będzie już we wrześniu – na salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie. Auto – najprawdopodobniej – trafi do sprzedaży z początkiem 2016 roku.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Volkswagen Golf R 400 (nazwa nie została jeszcze potwierdzona) będzie najszybszym i najmocniejszym produkcyjnym Golfem w przeszło czterdziestoletniej historii modelu. Sprint do 100 km/h zajmować ma autu około 3,9 s – prędkość maksymalna to ograniczone elektronicznie 250 km/h (nieoficjalnie mówi się o 300 km/h).
Volkswagen Golf R 400
Warto przypomnieć, że w zaprezentowanym w zeszłym roku prototypie napęd przenoszony był na koła obu osi (4Motion) za pośrednictwem sześciostopniowej, zautomatyzowanej, dwusprzęgłowej przekładni DSG.
Wstępne szacunki zakładają, że samochód wyceniony zostanie na około 50 tys. euro.