Volkswagen Touran III 1.5 TSI 150 KM
Volkswagen Touran
Volkswagen Touran to średniej wielkości minivan zbudowany w oparciu o płytę podłogową Golfa V generacji. Samochód debiutował w 2003 roku i produkowano go aż do 2010 roku. W 2006 roku model poddano niewielkiemu liftingowi - zmianie uległy m.in. lampy przednie i osłona chłodnicy.
W 2010 roku na salonie w Lipsku zadebiutowała druga generacja Tourana, którą zbudowano w oparciu o płytę podłogową Golfa VI (PQ35).
Volkswagen Touran III
Trzecia generacja Tourana zadebiutowała w marcu 2015 roku na salonie w Genewie.
Jest to pierwszy van Volkswagen skonstruowany w oparciu o platformę modułową MQB. Dzięki niej auto ma znacznie większy rozstaw osi i bardzo krótkie zwisy nadwozia, które pozwoliły efektywnie wykorzystać pojemność wnętrza.
Mimo większej długości nadwozia i zastosowania wielu systemów z dziedziny bezpieczeństwa oraz komfortu nowy Touran jest o 62 kg lżejszy niż poprzedni model. To - wraz z poprawioną aerodynamiką - przyczyniło się do zmniejszenia zużycia paliwa.
W wyposażeniu seryjnym znajduje się system automatycznego hamowania po kolizji, opcjonalnie dostępny jest także tempomat z automatyczną regulacją odległości od poprzedzającego pojazdu (ACC), system Front Assist z funkcją awaryjnego hamowania w mieście, asystent jazdy w korku, aktywny system ochrony pasażerów, system Side Assist z funkcją ostrzegania o pojazdach nadjeżdżających z boku, jak również system Trailer Assist, ułatwiający manewrowanie autem z przyczepą.
Nowościami w Touranie są ponadto elektryczne otwieranie i zamykanie pokrywy bagażnika, funkcja Easy Open umożliwiająca automatyczne uniesienie pokrywy bagażnika po wykonaniu określonego ruchu stopą, wybór profilu jazdy oraz reflektory w technologii LED.
Silnik
To następsca wielokrotnie nagradzanego, acz uznawanego za usterkowy (dotyczy modeli sprzed 2012 roku) silnika 1,4 l tSI. Konstrukcyjnie 1,5 l TSI coraz bardziej upodabnia się do silnika wysokoprężnego. To pierwszy na świecie, produkowany na masową skalę, motor benzynowy z turbosprężarką o zmiennej geometrii. Dzięki niej i zmodyfikowanemu układowi chłodzenia powietrza doładowującego maksymalny moment obrotowy – 200 Nm - rozwijany jest już przy 1300 obr./min. Wartość ta utrzymywana jest aż do 4500 obr./min, co pozwala oczekiwać świetnej elastyczności i reakcji na gaz.
Podobnie, jak w Dieslach, w silniku 1,5 l TSI (oznaczenie producenta EA211 TSI evo) zastosowano bezpośredni wtrysk paliwa systemu Common Rail. Czwarte już wcielenie układu bezpośredniego wtrysku osiąga bardzo wysokie ciśnienie - 350 barów - co pozwala na skrócenie czasów wtrysków i samych dawek paliwa (niższa emisja spalin).
Tuleje cylindrowe wykończono w technice APS (atmospheric plasma spray). Polega ona na plazmowym nanoszeniu specjalnej powłoki optymalizującej tarcie (powierzchnia lepiej współpracuje ze środkami smarnymi tworząc specjalne „kieszonki” poprawiające przyczepność filmu olejowego). To z kolei sprawia, że tuleje mają wyższą odporność na korozję i zdecydowanie większą trwałość. Takie rozwiązanie sprawiać ma, że silniki świetnie współpracować będą z hybrydowymi układami napędowymi, w których jednostki benzynowe bardzo rzadko pracują w optymalnych temperaturach.
Po stronie nowości zastosowanych w EA211 TSI evo zaliczyć też można sterowany hydraulicznie system zmiennych faz rozrządu czy – kontrolowane elektronicznie - pompy oleju i cieczy chłodzącej. Standardem jest system dezaktywacji cylindrów ACT.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2019-05-29