chceauto.pl
x

Chrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KM

Chrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KM
Katalog samochodów
Rok produkcji
2005
Średnia cena
15 000 zł
Nadwozie
VAN
Skrzynia
Napęd
przedni
Średni przebieg
Dostępność auta
trudno kupićOd czasu do czasu można trafić na ogłoszeniałatwo kupić
Pojemność
2776 cm3
Silnik
diesel

OSIĄGI Silnik z turbosprężarką Silnik z bezpośrednim wtryskiem

Moc
150 KM
0-100 km/h
15 s.
V max
183 km/h

KOSZTY

Spalanie
10 l oleju napędowego na 100 km (średnie rzeczywiste zużycie paliwa)
Koszt przejechania 100 km
64 zł

SERWIS

Bezawaryjność
bardzo awaryjnyAwaryjność nie odbiega od średniej, można zaryzykowaćmało awaryjny
Koszt serwisu
drogiDramatu nie ma, wiadomo, że auto kosztuje tani

BEZPIECZEŃSTWO I KOMFORT Czy bezpieczeństwo jest ważne?

Bezpieczeństwo
mało bezpiecznyRodziny nie radzimy tym autem wozić bezpieczny euroncap
Segment
K
Bagażnik
650 litrówRodzina będzie zachwycona, będzie można zabrać dosłownie wszystko!
Ryzyko kradzieży
dużeMożna zostawiać auto otwarte, z kluczykami, a i tak nikt nie weźmie małe

Chrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KM - GALERIA ZDJĘĆ

Chrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KMChrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KMChrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KMChrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KM

Chrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KM

Chrysler Grand Voyager

Chrysler Grand Voyager (auto nosi również nazwę Voyager) to klasyka gatunku - ogromny, niezwykle przestronny amerykański van, który potrafi jednak napsuć trochę krwi swojemu właścicielowi.

Pierwsze Voyagery wyjechały z fabryki w 1984 roku, na polskich drogach najpopularniejsze są jednak modele z roczników 95-2000 i 2001-2004. Niekwestionowaną zaletą auta są ogromne właściwości przewozowe. Nawet jeśli na pokład zabierzemy komplet siedmiu pasażerów, na bagaż pozostanie całkiem sporo miejsca. Fotele można obracać, jeśli potrzebujemy bagażówki, można je również wymontować. Niestety, auto ma też sporo dokuczliwych wad.

Przed zakupem warto ocenić stan karoserii pod względem obecności rdzy. Na ataki korozji najbardziej narażone są progi oraz dolne krawędzie drzwi. Same drzwi również należy sprawdzić pod kątem działania mechanizmu przesuwającego. Pamiętać należy także o... fotelach, w których zawodzić może system obracania.

Sam wybór jednostki napędowej jest problematyczny. Czterocylindrowe silniki niezbyt dobrze radzą sobie z ważącym dwie tony autem, sześciocylindrowe, które również nie grzeszą osiągami, zużywają ogromne ilości paliwa (nawet 15 l/100 km). Rozwiązaniem wydawać by się mógł diesel, ale w przypadku Voyagera godny polecenia jest tylko silnik CRD montowany od 2001 roku. Wcześniej auto wyposażane było we włoski silnik konstrukcji VM, który nie dość, że jest zdecydowanie za słaby, to jeszcze bardzo awaryjny.

Początkowo silniki te posiadały rozrząd oparty na kołach zębatych, następnie zaczęto stosować łańcuch rozrządu, którego żywotność rzadko kiedy sięga 30 tys. km! Diesle VM są też podatne na przegrzanie, co powodować może usterki uszczelek pod głowicą, a w gorszym przypadku - pękanie głowicy. Zdarzają się także wycieki oleju. Co gorsza, serwis jest skomplikowany, przez to mechanicy niechętnie podejmują się napraw.

Z tego względu jedynym rozwiązaniem wydaje się wybór się silnika V6 i montaż instalacji gazowej. Niewysilone jednostki dobrze znoszą potraktowanie gazem. Wydatek na instalację trzeba więc zaplanować przy szacowaniu kosztów zakupu i zestawu startowego.

Większość silników benzynowych współpracuje z automatyczną skrzynią biegów. Oznacza to nieco gorsze osiągi i wyższe zużycie paliwa, ale sama skrzynia nie jest elementem wybitnie awaryjnym.

Pochwalić można również zawieszenie. Z przodu zastosowano klasyczne kolumny McPhersona, a z tyłu - belkę skrętną (w wersjach czteronapędowych zawieszenie tylne jest niezależne). Jest to rozwiązanie nieskomplikowane i odporne na trudy eksploatacji na polskich drogach. Tuleje wahaczy i końcówki drążków wytrzymują ok 100 tys. km.

Elementem narażonym na usterki jest natomiast przekładnia kierownicza. Już po 50-70 tys. km potrafią pojawić się luzy. Problem rozwiązać może jedynie regeneracja, ale koszt takiej operacji nie należy do niskich (średnio ok 2 tys. zł).

Na niekorzyść konstrukcji przemawia również dramatycznie niski poziom bezpieczeństwa. W testach EuroNCAP w 1999 roku samochód otrzymał zaledwie dwie gwiazdki. W 2007 roku było jeszcze gorzej, samochód ponownie otrzymał dwie gwiazdki, ale... jedną skreślono. W wypadku samochodu rodzinnego to prawdziwa katastrofa. 

Od 2008 roku w produkcji znajduje się nowa generacja Voyagera. Samochód ten nie został jeszcze przebadany przez EuroNCAP, jednak w testach amerykańskich, przeprowadzonych przez NHTSA auto otrzymało maksymalną ocenę 5 gwiazdek.

Kupując starszego Voyagera trzeba być świadomym mogących się przytrafić usterek. Głównym atutem jest w tym przypadku przystępna cena zakupu oraz możliwość przewożenia siedmiu osób.

Chrysler Grand Voyager IV FL

Chrysler Grand Voyager (auto nosi również nazwę Voyager) to klasyka gatunku - ogromny, niezwykle przestronny amerykański van, który potrafi jednak napsuć trochę krwi swojemu właścicielowi.

Pierwsze Voyagery wyjechały z fabryki w 1984 roku, na polskich drogach najpopularniejsze są jednak modele z roczników 1995-2000 )trzecia generacja) i 2001-2004 (czwarta generacja, będąca w zasadzie poprawioną - głównie pod względem stylistycznym - trzecią serią). Niekwestionowaną zaletą auta są ogromne właściwości przewozowe. Nawet jeśli na pokład zabierzemy komplet siedmiu pasażerów, na bagaż pozostanie całkiem sporo miejsca. Fotele można obracać, jeśli potrzebujemy bagażówki, można je również wymontować. Niestety, auto ma też sporo dokuczliwych wad.

Przed zakupem warto ocenić stan karoserii pod względem obecności rdzy. Na ataki korozji najbardziej narażone są progi oraz dolne krawędzie drzwi. Same drzwi również należy sprawdzić pod kątem działania mechanizmu przesuwającego. Pamiętać należy także o... fotelach, w których zawodzić może system obracania.

Sam wybór jednostki napędowej jest problematyczny. Czterocylindrowe silniki niezbyt dobrze radzą sobie z ważącym dwie tony autem, sześciocylindrowe, które również nie grzeszą osiągami, zużywają ogromne ilości paliwa (nawet 15 l/100 km). Rozwiązaniem wydawać by się mógł diesel, ale w przypadku Voyagera godny polecenia jest tylko silnik CRD montowany od 2001 roku. Wcześniej auto wyposażane było we włoski silnik konstrukcji VM, który nie dość, że jest zdecydowanie za słaby, to jeszcze bardzo awaryjny.

Początkowo silniki te posiadały rozrząd oparty na kołach zębatych, następnie zaczęto stosować łańcuch rozrządu, którego żywotność rzadko kiedy sięga 30 tys. km! Diesle VM są też podatne na przegrzanie, co powodować może usterki uszczelek pod głowicą, a w gorszym przypadku - pękanie głowicy. Zdarzają się także wycieki oleju. Co gorsza, serwis jest skomplikowany, przez to mechanicy niechętnie podejmują się napraw.

Z tego względu jedynym rozwiązaniem wydaje się wybór się silnika V6 i montaż instalacji gazowej. Niewysilone jednostki dobrze znoszą potraktowanie gazem. Wydatek na instalację trzeba więc zaplanować przy szacowaniu kosztów zakupu i zestawu startowego.

Większość silników benzynowych współpracuje z automatyczną skrzynią biegów. Oznacza to nieco gorsze osiągi i wyższe zużycie paliwa, ale sama skrzynia nie jest elementem wybitnie awaryjnym.

Pochwalić można również zawieszenie. Z przodu zastosowano klasyczne kolumny McPhersona, a z tyłu - belkę skrętną (w wersjach czteronapędowych zawieszenie tylne jest niezależne). Jest to rozwiązanie nieskomplikowane i odporne na trudy eksploatacji na polskich drogach. Tuleje wahaczy i końcówki drążków wytrzymują ok 100 tys. km.

Elementem narażonym na usterki jest natomiast przekładnia kierownicza. Już po 50-70 tys. km potrafią pojawić się luzy. Problem rozwiązać może jedynie regeneracja, ale koszt takiej operacji nie należy do niskich (średnio ok 2 tys. zł).

Na niekorzyść konstrukcji przemawia również dramatycznie niski poziom bezpieczeństwa. W testach EuroNCAP w 1999 roku samochód otrzymał zaledwie dwie gwiazdki. W 2007 roku było jeszcze gorzej, samochód ponownie otrzymał dwie gwiazdki, ale... jedną skreślono. W wypadku samochodu rodzinnego to prawdziwa katastrofa.

Od 2008 roku w produkcji znajduje się nowa generacja Voyagera. Samochód ten nie został jeszcze przebadany przez EuroNCAP, jednak w testach amerykańskich, przeprowadzonych przez NHTSA auto otrzymało maksymalną ocenę 5 gwiazdek.

Kupując starszego Voyagera trzeba być świadomym mogących się przytrafić usterek. Głównym atutem jest w tym przypadku przystępna cena zakupu oraz możliwość przewożenia siedmiu osób.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2013-11-05

Wersje

SILNIKI, NAPĘDY I SKRZYNIE

NADWOZIA

Chrysler Voyager - byle nie z Dieslem!2011-12-26

Chrysler Grand Voyager CRASHTEST

Chrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KM - PODOBNE SAMOCHODY

Chrysler Voyager

Chrysler Voyager

2.8 CRD 150 KM diesel2005VANautomatprzedni
cena średnia 12 000 zł
OCENY
Dostępność

Chrysler Grand Voyager IV FL 2.8 CRD 150 KM Opinie i komentarze

NAJCZĘŚCIEJ POSZUKIWANE

Jesteśmy też na Facebook Nasz kanał na YouTube RSS