Isuzu D-Max po liftingu. Polskie ceny

Isuzu D-Max to pickup produkowany od 2002 roku. Pierwsza i druga generacja oparta była na Chevrolecie Colorado, natomiast produkowana od 2019 roku trzecia generacja nie ma już nic wspólnego z General Motors, natomiast posłużyła za bazę do zbudowania bliźniaczej Mazdy BT-50.

1. Isuzu D-Max po liftingu. Stylistyka
2. Isuzu D-Max po liftingu. Napęd i podwozie
3. Isuzu D-Max po liftingu. Systemy bezpieczeństwa
4. Isuzu D-Max po liftingu. Wyposażenie
5. Isuzu D-Max po liftingu. Ceny

Isuzu D-Max po liftingu. Stylistyka

Teraz na rynek trafia D-Max po liftingu. Samochód nie tylko zyskał odświeżony wygląd, ale także bardziej zaawansowane funkcje bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy, m.in. asystenta jazdy w korku czy monitorowania ruchu poprzecznego za pojazdem z trybem autonomicznego hamowania.

Zmiany stylistyczne dostrzeżemy oczywiście z przodu. D-Max zyskał nowe elementy stylistyczne, takie jak przednia krata chłodnicy o strukturze przypominającej plastry miodu, LED-owe reflektory i nowe wzory felg aluminiowych. Wnętrze pojazdu wyróżnia odświeżony wzór wykończenia górnej części deski rozdzielczej i nowo zaprojektowany zestaw audio.

Isuzu D-Max po liftingu. Napęd i podwozie

Isuzu D-Max otrzymał również usztywnioną konstrukcje oraz udoskonalenia w układzie przeniesienia napędu, kierowniczym i w zawieszeniu. Nie ma natomiast zmian w zakresie jednostki napędowej. Pod maską nadal pracuje silnika Diesla o pojemności 1.9 l, który generuje moc 163 KM i moment obrotowy na poziomie 360 Nm i współpracuje z automatyczną skrzynią biegów.

Isuzu D-Max otrzymał system wspomagania jazdy w trudnym terenie, który – niezależnie od trybów 2H i 4H – zwiększa ingerencję kontroli trakcji i optymalizuje moc oraz moment obrotowy silnika w zależności od warunków terenowych.

Isuzu D-Max po liftingu. Systemy bezpieczeństwa

Isuzu D-max wyposażono w szereg systemów bezpieczeństwa. Już wersja bazowa posiada blisko 20 takich systemów, a wyższe nawet do 30. Warto zwrócić uwagę na autonomiczny hamulec bezpieczeństwa, którego wydajność została zoptymalizowana poprzez zapewniającą szeroki kąt widzenia kamerę Stereo 4. generacji. Istotnymi udogodnieniem jest także monitorowanie ruchu poprzecznego za pojazdem połączone z autonomicznym hamowaniem w przypadku, kiedy kolizja jest nieunikniona. W pickupie dostępny jest także asystent jazdy w korku, który śledzi pojazd poprzedzający, gdy pas ruchu nie zostanie wykryty, dostosowując prędkość i utrzymując odpowiednią odległość. Isuzu D-Max otrzymał pięć gwiazdek w testach zderzeniowych Euro NCAP.

Isuzu D-Max po liftingu. Wyposażenie

Samochód może być również doskonale wyposażony. Już podstawowa wersja L oferuje takie udogodnienia, jak: regulowane podparcie lędźwiowe fotela kierowcy, adaptacyjny tempomat, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne oraz interfejs Android Auto/Apple CarPlay w wersji bezprzewodowej. W wyższych specyfikacjach otrzymamy stację multimedialną z 9-calowym ekranem, fotel kierowcy regulowany elektrycznie w 8 płaszczyznach czy automatyczną, dwustrefową klimatyzację.

Isuzu D-Max po liftingu. Ceny

Isuzu D-Max objęte jest 5-letnią gwarancją, limitowaną przebiegiem 100 tys. km. Ceny tego modelu zaczynają się od 147 tys. zł (wersja L), a kończą na 175 tys. za najbogatszą wersję LSE, przy czym są to ceny netto (bez podatku VAT).