Na salonie w Los Angeles zadebiutował Jaguar I-Pace. To pierwszy model tego producenta o napędzie elektrycznym.
Jaguar I-Pace
Chociaż samochód oficjalnie ma status prototypu, to wersja produkcyjna będzie bardzo podobna. I-Pace to crossover, którego nadwozie ma 468 cm długości i 189 cm szerokości. Rozstaw osi to 299 cm.
Jaguar I-Pace jest napędzany dwoma elektrycznymi silnikami trakcyjnymi umieszczonymi przy osiach pojazdu. W samochodzie nie ma skrzyni biegów, zastosowano jedynie mechanizmy różnicowe, co oznacza, że I-Pace posiada napęd na wszystkie koła.
Jaguar I-Pace
Sumaryczna moc układu napędowego Jaguara I-Pace to 400 KM, moment obrotowy wynosi 700 Nm. Producent podaje, że to wystarcza, by samochód rozpędzał się do 100 km/h w około 4 sekundy.
Największym problemem samochodów elektrycznych nie są jednak osiągi, ale zasięg. Jak radzi sobie z tym Jaguar?
Jaguar I-Pace
Silniki Jaguara I-Pace czerpią energią z akumulatorów litowo-jonowych o pojemności 90 kWh. Ponieważ auto od początku budowane było z myślą o napędzie elektrycznym baterie nie zajmują przestrzeni bagażowej, nie ucierpiała również przestronność wnętrza - akumulatory zabudowano bowiem w podłodze przedziału pasażerskiego.
Jaguar I-Pace
Dodatkowym autem takiej lokalizacji jest obniżenie środka ciężki i dobre rozłożenie mas między osiami, co w bezpośredni sposób wpływa na właściwości jezdne.
Według Jaguara 90 kWh ma zapewniać zasięg na poziomie 500 km. Ładowanie będzie możliwe również za pomocą specjalnej szybkiej ładowarki o mocy 50 kW, dzięki której cały proces ma trwać krócej niż dwie godziny.
Jak będą kształtować się ceny? Jaguar informuje, że będą nieco (o 10-15 proc.) wyższe od modelu F-Pace. W polskich warunkach oznacza to ceny od około 230-250 tys. zł.