Jaguar XJ Mark3 4.2 302 KM
Jaguar XJ
Jaguar XJ to jeden samochodów-symboli tego producenta. Pierwszy pojazd noszący to oznaczenie pojawił się w 1968 roku!
W 1986 roku debiutował Jaguar Mark II. Generację tą produkowano aż do 2003 roku. Początkowo jako XJ40, w 1994 roku, po przejęciu marki przez Forda, jako X300. W 1997 roku generacja X300 została zastąpiona przez X308 i ten model produkowano aż do 2003 roku.
W 2003 roku pojawił się Jaguar XJ Mark III. Jedyna generacja to X350, którą produkowano do 2009 roku.
W 2009 roku zaprezentowano Jaguara XJ Mark IV (X351). Zupełnie nową stylizację połączono ze sprawdzoną techniką - wykorzystano zmodyfikowaną płytę podłogową poprzednika.
Jaguar XJ Mark3
Generacja X350 zadebiutowała w 2003 roku zastępując poprzedni model XJ (X40/X300/X308), produkowany przez... 16 lat. Stylistycznie oba pojazdy są podobne, aczkolwiek nowszy model to całkowicie nowa konstrukcja, w której zastosowano zupełnie nowe rozwiązania konstrukcyjnie. Stąd i cena używanych egzemplarzy jest znacznie wyższa niż w przypadku poprzednika, tym bardziej, że model ten produkowano do 2009 roku.
Konstruując Jaguara XJ serii X350 Brytyjczycy wyciągnęli wnioski z zarzutów, które podnoszono wobec poprzednich generacji (X40/X300/X308). Z tego względu zwiększono rozstaw osi, by nie narażać się na uwagi, że tam gdzie komfort powinien być najwyższy (czyli na tylnych fotelach) brakuje miejsca. XJ X350 jest dostępny w dwóch wersjach długości, przy czym dłuższa wersja, która pojawiła się w 2004 roku ma rozstaw osi większy niż Audi A8 (316 cm, o 12,5 cm więcej niż w standardowym XJ).
Z Audi A8 Jaguar XJ ma zresztą coś wspólnego - aluminiowe nadwozie. Po stronie zalet tego rozwiązania wymienić trzeba niższą masa, ale wady są bardziej prozaiczne i bardziej dokuczliwe - każda naprawa po stłuczce okaże się niezwykle droga (blachy są klejone lub nitowane), również nie każdy warsztat będzie w stanie się jej podjąć.
Oczywiście wyposażenie seryjne XJ X350 jest niezwykle bogate. Wszystkie samochody posiadają pneumatyczne, samopoziomjące się zawieszenie z systemem CATS (Computer Assistes Technology Suspension). Chodzi o to, że komputer analizuje sposób jazdy kierowcy oraz jakość nawierzchni po jakiej porusza się samochód, odpowiednio dostosowując sztywność amortyzatorów. Obecnie takie rozwiązanie nie robi już wielkiego wrażenia, ale nie zapominajmy, że najstarsze egzemplarze XJ pochodzą z 2003 roku... Niezrównany komfort znów ma swoją cenę - ceny amortyzatorów są kosmicznie wysokie... Również naprawa zawieszania (potrafią zużyć się wahacze) oznacza poważne wydatki - na tanie zamienniki nie ma co liczyć.
Gama silnikowa w XJ X350 (po liftingu w 2007 roku auto oznaczano X358) była bogata, ale trzeba mieć świadomość, że wybieramy pomiędzy drogo i drożej. Bazowym silnikiem benzynowym jest jednostka 3.0 V6, którą znamy m.in. z Forda Mondeo ST. Jest to stosunkowo prosta konstrukcja (pamiętajmy, że to jednak V6), której koszty serwisu będą jeszcze względnie niskie.
Innym racjonalnym wyborem będzie wysokoprężny silnik 2.7 biturbo. Jest to wspólna konstrukcja Peugeota i Forda (w tamtym czasie Jaguar należał do tej amerykańskiej firmy), przy czym silnik ten wszedł do oferty dopiero w 2005 roku. Jak na Diesla cechuje go niezwykle wysoka kultura pracy.
Oba wspomniane wyżej silniki sprzedawano wyłącznie w Europie, większe jednostki można było kupić również w Ameryce. Były to jednostki V8 o pojemności 3.5, 4.2 i 4.2 S. Ta ostatnia wersja posiadała doładowanie kompresorem dzięki czemu moc wynosiła aż 400 KM. Koszty utrzymania, serwisu i części zamiennych będą wysokie w każdym przypadku.
Oczywiście chętnym do zakupu używanego XJ na pewno przychodzi do głowy pomysł obniżenia kosztów eksploatacji poprzez montaż instalacji LPG. Jest to jednak proszenie się o kłopoty, wszystkie silniki źle znoszą eksploatację na gazie i prędzej czy później (raczej prędzej) pojawią się naprawdę poważne kłopoty, z wypaleniem uszczelek pod głowicami na czele. Koszty napraw pójdą wówczas w grube tysiące...
Generalnie Jaguar XJ X350 nie należy do usterkowych samochodów. Awarie unieruchamiające pojazd zdarzają się niezywkle rzadko, raczej do czynienia mamy ze zwyczajnym, eksploatacyjnym zużyciem poszczególnych elementów. Niestety, unikatowość tego pojazdu powoduje, że tanich zamienników w większości przypadków brak, a naprawy na częściach oryginalnych są drogie.
Poza wspomnianym wcześniej zawieszeniem (elementy gumowe wahaczy) kłopoty mogą sprawiać nieszczelne pneumatyczne amortyzatory (szczególnie w samochodach powypadkowych), co objawia się opadnięciem nadwozia na któreś z kół, zdarzają się również awarie czujników cofania oraz korozja (mimo aluminiowego nadwozia!) klapy bagażnika.
W stosunku do poprzednich generacji Jaguara XJ, X350/X358 jest jednak samochodem znacznie bardziej bezawaryjnym. A luksus i komfort jest nawet wyższy niż poprzednio...
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2013-07-14