Jeździmy nowym Jeepem Cherokee

Dokładnie 10 maja w polskich salonach Jeepa zadebiutuje najnowsze wcielenie modelu Cherokee. Mieliśmy okazję gruntownie sprawdzić samochód w słynnym włoskim kompleksie testowym w miejscowości Balocco. Jak wrażenia?

W stosunku do poprzednich generacji nowy model oznacza prawdziwą rewolucję. Ta dotyczy nie tylko dyskusyjnej aparycji, ale - przede wszystkim - kwestii technicznych. Po raz pierwszy w historii Cherokee auto otrzymało umiejscowiony poprzecznie silnik. To efekt zastosowania modułowej platformy podłogowej, w oparciu o którą budowane są samochody osobowe - m.in Alfa Romeo Giulietta, Dodge Dart i - oferowany w Chinach - Fiat Viaggio. Konstruktorzy nie zapomnieli jednak o terenowym charakterze auta - aż 65 procent materiałów użytych do wytworzenia płyty podłogowej to specjalna, wzmocniona stal o dużej wytrzymałości.

Zastosowanie "kompaktowej" platformy pozwoliło też uczynić z Cherokee'go samochód zdecydowanie bardziej cywilizowany, niż poprzednie generacje. Z przodu zastosowano typowe dla współczesnych aut kolumny McPhersona, na tylnej osi pracuje teraz układ wielowahaczowy. Chociaż auto może się pochwalić prześwitem 22 cm i całkiem dużym skokiem zawieszenia, jego prowadzenie na asfalcie stało się o wiele przyjemniejsze. Samochód - w przeciwieństwie do poprzedników - nie ma tendencji do pochylania się na zakrętach, po raz pierwszy w historii modelu Cherokee można też mówić do dużej precyzji prowadzenia. Wypada też dodać, że całość została świetnie wyciszona - nawet w czasie pokonywania przeszkód terenowych do uszu pasażerów nie dochodzą niemal żadne odgłosy pracy wahaczy czy amortyzatorów.

Na tle poprzedniej generacji mocno wyróżnia się też projekt wnętrza. Te nie przypomina już tandetnej plastikowej skorupy wyprodukowanej przez chińską wtryskarkę. Na desce rozdzielczej pojawiły się eleganckie, miękkie tworzywa, fotele i boczki drzwi obito wysokiej jakości skórą. Zadbano też o kilka akcentów mających na celu podkreślenie chlubnej historii Jeepa. Należą do nich m.in charakterystyczne klamki, stylizowane na wzór osłony chłodnicy Whillisa wieszaki w bagażniku czy np napis "Since 1941" wkomponowany w dolną część kierownicy.

Jak już informowaliśmy, nowy Cherokee jest pierwszym autem tej serii w Europie, które dostępne będzie również z napędem tylko jednej osi (wcześniejsze generacje również posiadały wersje z napędem 4x2, ale sprzedawano je wyłącznie za oceanem). Samochód w takiej konfiguracji dostępny będzie wyłącznie w bazowej wersji wyposażeniowej, z manualną sześciostopniową przekładnią i z silnikiem wysokoprężnym o mocy 140 KM. Warto podkreślić (co mieliśmy okazję sprawdzić), że auto w tej odmianie nie jest wcale zawalidrogą. Jednostka napędowa dysponuje momentem obrotowym 350 Nm, co przekłada się na całkiem niezłe osiągi. Cherokee 4x2 przyspiesza do 100 km/h w rozsądne 10,9 s i zużywa średnio około 6,5 l/100 km (nasze dane z jazd testowych).

Pozostałe wersje Jeepa Cherokee - diesel o mocy 170 KM i benzynowe V6 Pentastar rozwijające 272 KM - posiadają napęd na wszystkie koła - klienci mają do wyboru jego trzy różne odmiany.

Najprostsza - o nazwie "Jeep Active Drive I" to rozwiązanie oparte o centralny dyferencjał typu torsen, który automatycznie przekazuje moment obrotowy na koła o większej przyczepności. Kierowca nie ma możliwości ingerencji w pracę tego typu napędu - komputer sam decyduje kiedy "dopiąć" tył. Jeep Active Drive I dostępny jest ze wszystkimi wersjami silnikowymi, wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów.

Bardziej zaawansowane rozwiązanie to Jeep Active Drive II. To układ z dwoma dyferencjałami, który daje kierowcy możliwość wyboru jednego z kilku trybów pracy, system ten posiada również reduktor. Ten typ stosowany może być wyłącznie z wysokoprężnym silnikiem o mocy 170 KM i - póki co - nie ma go jeszcze w ofercie.

Ostatni typ napędu to Jeep Active Drive II Lock, który jest tak naprawdę systemem Jeep Active Drive II wzbogaconym o blokadę tylnego dyferencjału. Układ ten znajdziemy wyłącznie w najbogatszej wersji wyposażeniowej, w samochodach z silnikiem benzynowym.

Na pokładzie znajdziemy wszystko, czego życzyć może sobie kierowca współczesnego auta. Na szczycie deski rozdzielczej zamontowany jest duży, dotykowy wyświetlacz obsługujący nawigację, system audio i część wyposażenia (np podgrzewanie foteli). Te ostatnie rozwiązanie nie jest jednak zbyt intuicyjne. Przyzwyczajenia wymaga np. elektroniczna, dotykowa obsługa nawiewów. Malkontenci mogą też narzekać na odrobinę zbyt krótkie dźwigienki kierunkowskazów i skokową regulację oparć foteli (w wersji z elektrycznymi fotelami ten problem nie występuje).

Nowością jest też - zastosowana po raz pierwszy w autach tej klasy - automatyczna skrzynia biegów konstrukcji ZF o dziewięciu przełożeniach. Przekładnia dostępna jest w wersji z mocniejszym dieslem i benzynowym V6. By zomptymalizować zużycie paliwa i osiągi, w zależności od warunków jazdy, komputer sterujący pracą ma do dyspozycji aż 40 różnych map pracy skrzyni. Warto dodać, że 9-biegowy automat (klasycznej konstrukcji) świetnie sprawdzi się w długich, autostradowych podróżach. Przy prędkości rzędu 140 km/h obroty silnika utrzymują się w bardzo ekonomicznym zakresie - około 1800 obr./min.

Za podstawową odmianę nowego Jeepa Cherokee - wysokoprężne 2,0 Multijet o mocy 140 KM z napędem na przednią oś - zapłacić trzba 139 900 zł. Auto z napędem Active Drive I wyceniono na 153 900 zł. Ceny wersji ze 170-konnym motorem (z napędem Active Drive I) rozpoczynają się od 169 900 zł. Standardowym wyposażeniem jest w tym przypadku automatyczna, 9-stopniowa skrzynia biegów.

Na 199 900 zł wyceniono samochód z napędem Active Drive II (w pakiecie dostajemy silnik Diesla o mocy 170 KM, skrzynię automatyczną i wersję wyposażenia Limited). Ze względu na podatek akcyzowy najwyższe są ceny samochodów z silnikami benzynowymi. Auto w wersji Limited z silnikiem V6 i napędem Active Drive I kosztuje 199 900 zł, zaś ten sam silnik ale w połączeniu z napędem Active Drive II Lock i w wersji Trailhawk (uterenowionej, uzbrojonej w podniesione zawieszenie i komplet płyt chroniących zawieszenie) wyceniono na 193 900 zł.

Zobacz nowego Jeepa Cherokee na filmie:


Zobacz galerię zdjęć nowego Jeepa Cherokee!