chceauto.pl
x

Lexus GS

Oceny użytkowników3.9524/5. Głosy: 63
Ocena: 3.95/5
Głosy: 63.

Lata produkcji

Lexus GS I

1994 1995 1996 1997

Lexus GS II

1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005

Lexus GS III

2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012

Lexus GS IV

2012 2013 2014 2015 2016 2017 2018 2019

Lexus GS I (1994-1997)

Pierwsza generacja GS to w Europie prawdziwy "biały kruk". Podobnie jak flagowy model LS (pierwszy spod znaku Lexusa) samochód powstał głównie z myślą o nabywcach z USA. Auto, którego linie naszkicowali styliści z Italdesign Giugiaro od początku miało pod maską legendarny silnik R6 (2JZ) o pojemności 3,0 l i napęd na tylną oś - standardem była czterostopniowa, automatyczna skrzynia biegów. Poziom wyposażenia deklasował niemiecką konkurencje pokroju BMW 5 czy Mercedesa klasy E. Każdy egzemplarz Lexusa GS wyposażony był m.in. w elektroniczną klimatyzację, pełną elektrykę (w tym elektrycznie sterowaną kolumnę kierownicy), tempomat, dwie poduszki powietrzne czy wykończenie wnętrza z elementami drewna orzechowego.
Obecnie znalezienie ładnego Lexusa GS pierwszej generacji jest w Polsce bardzo trudne. Chętnym polecamy raczej wycieczki za zachodnią granicę. Kryterium wyboru powinien być stan karoserii – niestety została ona tylko przeciętnie zabezpieczona przed korozją.

Lexus GS II (1997-2005)

Produkcja drugiej generacji ruszyła w sierpniu 1997 roku i trwała do 2004 roku. Auto wytwarzane było wyłącznie w Japonii. Bazą dla jego stworzenia była płyta podłogowa wytwarzanej wówczas Toyoty Crown (duży rodzinny sedan). Samochód otrzymał znany z poprzednika benzynowy silnik R6 o pojemności 3,0 l i mocy 231 KM. W późniejszym czasie w ofercie pojawiła się jego turbodoładowana wersja (dostępna wyłącznie w Japonii) oraz ośmiocylindrowe jednostki (w układzie V) o pojemności 4,0 l i 4,3 l.

Nadwozie auta mierzy 4,8 m długości - rozstaw osi to niemal 2,8 m. Wymiary odpowiadają więc europejskiej klasie średniej wyższej. Jak przystało na limuzynę przez duże L samochód wyposażony był w napęd na tylne koła. Wszystkie jednostki napędowe sprzęgane były standardowo z automatycznymi przekładniami o czterech lub pięciu przełożeniach. Na niewielką popularność auta na Starym Kontynencie wpłynęły głównie wysokie ceny (ze względu na cła) i brak w ofercie silników wysokoprężnych.

Wnętrze auta nie robi wprawdzie tak dobrego wrażenia, jak bogatsze odmiany BMW 5 czy Mercedesa klasy E, ale nie sposób odmówić mu przejrzystości i ergonomii. Jeśli samochód nie ma za sobą poważniejszego wypadku, nawet dziś w kokpicie trudno doszukać się jakiś niepokojących dźwięków – mocną stroną kabiny pasażerskiej jest świetne wygłuszenie. Auto zjednuje sobie nabywców również bogatym wyposażeniem – większość oferowanych na rynku wtórnym egzemplarzy ma m.in. skórzaną tapicerkę, elektrycznie sterowane i podgrzewane fotele, klimatyzację, świetny system audio czy nawigację satelitarną. Wysoko ocenić można jakość materiałów użytych do wykończenia kabiny – nawet po 300 tys. km w zadbanych egzemplarzach nie powinniśmy dostrzec niemal żadnych śladów zużycia.

Na plus zaliczyć też trzeba Lexusowi jego japoński rodowód. Nawet w najstarszych egzemplarzach wszystkie elementy wyposażenia działają przeważnie bez zarzutu (może za wyjątkiem szwankujących centralnych zamków) – problemów nie stwarza też silnik czy układ napędowy.

W przypadku modelu GS naprawy ograniczają się przeważnie do wymian eksploatacyjnych. Po zakupie radzimy zainwestować (około 1,5 tys. zł) w nowy rozrząd – w przeciwieństwie do Mercedesa czy BMW wałki napędzane są za pośrednictwem paska. Radzimy też dobrze wsłuchać się w działanie jednostki napędowej i jej reakcję na gaz. Stosunkowo często wymiany wymaga czujnik pedału przyspieszenia VSC (ceny używanych wahają się między 100 a 300 zł). Do stosunkowo częstych usterek można też zaliczyć awarie termostatu.

Z czasem wymiany wymagać będą również elementy zawieszenia czy układu hamulcowego. Na szczęście dostęp do części jest lepszy niż mogłoby się wydawać, chociaż ceny niektórych podzespołów można uznać za zaporowe (remont zawieszenia przedniej osi pochłonąć może około 2 tys. zł mimo że tuleje czy sworznie wymienia się osobno). Z drugiej strony nie można jednak zapominać, że mowa o samochodzie klasy premium, a – przy wykorzystaniu części renomowanych marek – do raz usuniętej „usterki” długo nie trzeba będzie wracać

Lexus GS III (2005-2012)

GS III generacji nigdy nie zdobył w Europie takiej popularności, jak jego niemieccy rywale pokroju Audi A6, BMW serii 5 czy Mercedesa klasy E. Powodem takiego stanu rzeczy była oferowana przez Japończyków paleta jednostek napędowych. W gamie nie znalazł się żaden silnik wysokoprężny. Do wyboru były wprawdzie benzynowe: V6, V8 oraz – oszczędna acz niezbyt praktyczna – wersja hybrydowa, ale każdy z tych wariantów ma swoje wady...
Sam samochód uchodzi za bardzo trwały i komfortowy, chociaż próżno szukać w nim sportowego ducha BMW czy poczucia solidności znanego chociażby z Mercedesa. Mimo tego, nie sposób zarzucić mu nic poważnego – oferuje całkiem przestronne i starannie wykończone wnętrze, świetne wygłuszenie i niezłe właściwości jezdne. Nie wszystkim przypadnie jednak do gustu ”azjatycka” stylistyka, za sprawą której model prestiżowej marki łatwo pomylić z... Kią czy Hyundaiem.
Wszystkie konfiguracje napędu zapewniają autu dobre osiągi, ale największą popularnością wśród kupujących cieszy się V8 o pojemności 4.3 l (3UZ-FE) generujące moc 300 KM. To motor, który oferowany był jeszcze w poprzedniej generacji. Dobra opinia, którą się cieszy wynika z ponadprzeciętnej trwałości i – przede wszystkim – pośredniego wtrysku paliwa. To jedyny motor w gamie modelowej, który – w rozsądnych pieniądzach – można wyposażyć w instalację gazową. Pozostałe: 3.0 l (V6), 3.5 l (V6) i 4.6 l (V8) wyposażono w bezpośredni wtrysk paliwa, co winduje cenę instalacji LPG do absurdalnego poziomu.
W przypadku benzynowego 3.0 l liczyć się trzeba ze stosunkowo dużym apetytem na olej silnikowy (przed zakupem warto dokładnie obejrzeć końcówki układu wydechowego, dużo czarnego nalotu daje podstawy by sądzić, że motor zużywa olej w znacznych ilościach). Można z tym żyć, ale rozwiązaniem problemu jest dopiero wymiana pierścieni tłokowych, a to ociera się już o remont kapitalny. Lepszym pomysłem wydaje się więc inwestycja w V6 o pojemności 3.5 l, czyli model GS350. Również on posiada bezpośredni wtrysk paliwa, ale ma też opinię bardzo trwałego. Niestety – nie było go w oficjalnej sprzedaży w Europie. Oznacza to, że znajdziemy go wyłącznie w egzemplarzach sprowadzonych na Kontynent głównie ze Stanów Zjednoczonych, a gros z nich ma za sobą bardzo poważne naprawy powypadkowe!
Biorąc pod uwagę zużycie paliwa ciekawie prezentuje się hybrydowa odmiana 450h. Ta napędzana jest benzynowym V6 o pojemności 3.5 l (ten sam, co w autach na amerykański rynek) wspomaganym elektrycznym silnikiem trakcyjnym. Systemowa moc napędu to 345 KM i 368 Nm. Chociaż dane nie wyglądają szczególnie imponująco, w połączeniu z bezstopniową przekładnią CVT zapewniają autu sprint do setki w mniej niż 6 sekund! Niestety i tutaj nie obyło się bez poważnych minusów. Największym jest umieszczenie akumulatorów trakcyjnych w bagażniku. W efekcie kufer wersji po liftingu (od 2008 roku) mieści jedynie 330 l, a pierwszych egzemplarzy (do 2008 roku) – zaledwie 280 l! Jak na pojazd segmentu E to dramatycznie niski wynik – podobnym legitymowała się np... Skoda Felicia!

Lexus GS IV (2012-2019)

Czwarta generacja GS trafiła na rynek w 2012 roku i przetrwała w ofercie kolejnych osiem lat. Wcześniej, w 2018 roku, model definitywnie wycofano jednak z rynków Starego Kontynentu. W ofercie japońskiej marki zastąpił go – zbliżony wymiarami, acz mniej prestiżowy – Lexus ES (przednionapędowy, blisko spokrewniony z Toyotą Camry). Wzorem poprzednika w ofercie były wyłącznie benzynowe V6 oraz wersja hybrydowa. Był to pierwszy model Lexusa zapowiadający nowy język stylistyczny japońskiej marki (z charakterystyczną ”paszczą” osłony chłodnicy). Z perspektywy użytkownika szczególnie ciekawie prezentuje się wersja hybrydowa – GS450h - która może się wreszcie pochwalić rozsądną pojemnością bagażnika (465/482 l) i w trybie miejskim zużywa bardzo rozsądne ilości paliwa (średnio około 8 l). Niezależnie od wersji napędowej standardem była bezstopniowa przekładnia CVT (symulowane 8 przełożeń) i napęd na tylną oś (opcjonalnie AWD).

Przykładowe samochody

Lexus GS

Lexus GS IV FL 300h 223 KM

2015, sedan
napęd: tylny
skrzynia: automat
cena: 111 000,00 zł
DostępnośćBez ofert na rynku
Lexus GS

Lexus GS IV 250 209 KM

2012, sedan
napęd: tylny
skrzynia: automat
cena: 74 000,00 zł
DostępnośćWybór ogłoszeń jest przeciętny, ale można znaleźć dobrą ofertęOceny4.75/5. Głosy: 4
Lexus GS

Lexus GS III 300 249 KM

2005, sedan
napęd: tylny
skrzynia: automat
cena: 40 000,00 zł
DostępnośćOd czasu do czasu można trafić na ogłoszeniaOceny2.83/5. Głosy: 6
Lexus GS

Lexus GS II 300 222 KM

1997, sedan
napęd: tylny
skrzynia: automat
cena: 18 000,00 zł
DostępnośćSporadycznie pojawiają się pojedyncze oferty
Lexus GS

Lexus GS I 300 212 KM

1994, sedan
napęd: tylny
skrzynia: automat
cena: 11 000,00 zł
DostępnośćOd czasu do czasu można trafić na ogłoszeniaOceny5.00/5. Głosy: 1
Lexus GS

Lexus GS-F 477 KM

2016, sedan
napęd: tylny
skrzynia: automat
cena: 175 000,00 zł
DostępnośćSporadycznie pojawiają się pojedyncze ofertyOceny3.50/5. Głosy: 4

Zobacz także

Używane: Lexus GS III

Używane: Lexus GS III 2021-02-28

GS III generacji nigdy nie zdobył w Europie takiej popularności, jak jego niemieccy rywale pokroju Audi A6, BMW serii 5 czy Mercedesa klasy E. Powodem takiego stanu rzeczy była oferowana przez Japończyków paleta jednostek napędowych. W gamie nie znalazł...
Używane: Lexus GS III

Używane: Lexus GS III 2021-01-02

GS III generacji nigdy nie zdobył w Europie takiej popularności, jak jego niemieccy rywale pokroju Audi A6, BMW serii 5 czy Mercedesa klasy E. Powodem takiego stanu rzeczy była oferowana przez Japończyków paleta jednostek napędowych. W gamie nie znalazł...
Lexus ES wkracza do Europy

Lexus ES wkracza do Europy 2018-08-21

Jeszcze przed końcem roku w polskich salonach pojawić ma się nowy, przednionapędowy, Lexus ES. Samochód wypełnić ma lukę po znikającym z oferty marki tylnonapędowym Lexusie GS. Nowy ES zbudowany został na zupełnie nowej platformie GA-K (Global...
Lexus ES - poskie ceny

Lexus ES - poskie ceny 2018-07-05

Na polskim rynku debiutuje właśnie Lexus ES. Jedyny w ofercie japońskiej marki sedan z napędem na przednią oś zastępuje w cennikach tylnonapędowego Lexusa GS. Klienci mają do wyboru dwanaście kolorów nadwozia i cztery odmiany wyposażeniowe. Cenniki...
Rekordowy wynik Lexusa. Stać cię na takie auto?

Rekordowy wynik Lexusa. Stać cię na takie auto? 2015-09-02

Lipiec 2015 był kolejnym rekordowym miesiącem sprzedaży dla Lexusa. Japończycy sprzedali na świcie 54 371 aut – to najwyższy wynik kiedykolwiek osiągnięty w lipcu. Umacnia się pozycja Lexusa w Europie. Sprzedaż 4 594 aut oznacza wzrost o 20 proc....
Oficjalnie: Lexus GS F

Oficjalnie: Lexus GS F 2015-01-06

Lexus zaprezentował właśnie kolejnego członka elitarnej rodziny F - model GS F. Przypominamy, że literką F oznaczane są najmocniejsze, wyczonowe niemalże odmiany samochodów japońskiego producenta. Co, tym razem, konstruktorzy Lexusa przygotowali dla...
Ćwierć wieku Lexusa

Ćwierć wieku Lexusa 2014-01-21

Minęło właśnie równe 25 lat, od kiedy świat po raz pierwszy usłyszał o marce Lexus. Zupełnie nowa, luksusowa marka Toyoty zadebiutowała w 1989 roku na salonie motoryzacyjnym w Detroit.
Używane: Lexus GS

Używane: Lexus GS 2013-10-30

Lexus GS – podobnie jak wcześniejszy LS – miał przekonać klientów do tego, że również Japończycy potrafią budować prestiżowe limuzyny klasy premium. Auto, jak większość Lexusów, powstało głównie z myślą o amerykańskich klientach, w...
Używane: Lexus IS

Używane: Lexus IS 2012-12-16

Pierwsza generacja Lexusa IS trafiła do sprzedaży w 1998 roku. W przeciwieństwie do poprzednich modeli japońskiej marki, samochód nie został skonstruowany po to, by zdeklasować auta marki Mercedes. IS opracowany został z myślą o młodych,...
Oto finaliści Car of the Year 2013

Oto finaliści Car of the Year 2013 2012-07-03

Znamy już ponad trzydziestkę aut, które rywalizować będą o prestiżowy tytuł Samochodu Roku 2013. Wyróżnienie te przyznawane jest od 1964 roku przez europejskich dziennikarzy motoryzacyjnych. Warunkiem uczestnictwa auta w konkursie jest wprowadzenie...
Luksus? Wcale nie musi być z Niemiec

Luksus? Wcale nie musi być z Niemiec 2011-08-26

Lexusy nie należą w Polsce do samochodów popularnych. Powody takiego stanu rzeczy są dwa. Po pierwsze, samochody tej marki stosunkowo niedawno trafiły do polskich salonów. Po drugie, Lexusy to drogie auta zaliczane do segmentu premium, a w tym segmencie...

NAJCZĘŚCIEJ POSZUKIWANE

Jesteśmy też na Facebook Nasz kanał na YouTube RSS