Opel wraca do symbolu GSi. Starsi fani motoryzacji pamiętają, że w sportowej wersji GSI od 1984 roku występowały m.in. Manta i Kadett (oba pojazdy były napędzane silnikiem benzynowym 1.8 o mocy 115 KM), natomiast w 1988 roku pojawił się Kadett 2.0 GSi z silnikiem o mocy 150 KM.
Opel Insignia GSi
W wersji GSi występowała również Astra (2.0 150 KM i 1.8 125 KM), a także Corsa (od pierwszej generacji, która w 1988 roku posiadała silnik o mocy 100 KM). Ostatnim Oplem GSi była Corsa D wprowadzona na rynek w 2012 roku.
Tę 33-letnią tradycję będzie kontynuował Opel Insignia GSi, który zadebiutuje w październiku na salonie we Frankfurcie.
Opel Insignia GSi
W wersji GSi dostępne będą samochody z najmocniejszymi silnikami w gamie Opla Insigni - benzynowym 2.0 Turbo o mocy 260 KM oraz wysokoprężnym 2.0 CDTI o mocy 210 KM. Silnik benzynowy współpracuje ośmiostopniową skrzynią automatyczną, którą można sterować za pomocą łopatek przy kierownicy. Seryjny jest napęd na cztery koła, zaś samochód osiąga 100 km/h w 7,3 s, prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h.
Opel Insignia GSi
Skoro GSi w stosunku do "zwykłych" wersji nie wyróżnia się pod względem mocy czy osiągów, klientów musi przyciągać innymi cechami. Samochód otrzymał obniżone o 10 mm zawieszenie oraz aktywne amortyzatory FlexiRide. Za hamowanie odpowiadają tarcze Brembo z czterotłoczkowymi przednimi zaciskami, auto porusza się na 20-calowych kołach.
Opel Insignia GSi
Kierowca może wybrać jeden z trzech trybów jazdy: Standard, Tour lub Sport. W zależności od wybranego trybu układ kierowniczy i przepustnica działają w inny sposób. Ponadto wyłącznie w wersji GSi dostępny jest tryb Competition aktywowany przyciskiem ESP. Dwukrotne naciśnięcie tego przycisku pozwala zwiększyć nadsterowność i wyłączyć kontrolę trakcji.
Opel Insignia GSi
Insignia GSI otrzymała napęd na wszystkie koła z wektorowaniem momentu obrotowego. W tym układzie konwencjonalny mechanizm różnicowy tylnej osi zastąpiono dwoma sprzęgłami, które umożliwiają indywidualne zwiększenie prędkości każdego z tylnych kół w zależności od warunków jazdy.
Opel Insignia GSi
W ten sposób w Insignii GSi niemal całkowicie wyeliminowano uciążliwą podsterowność powodującą uciekanie przednich kół na zewnątrz łuku drogi.
Efekty? Producent zapewnia, że Opel Insignia GSi na północnej pętli toru Nurburgring osiągnął lepszy czas niż napędzana silnikiem 2.8V6 Turbo Insignia OPC poprzedniej generacji. Szkoda tylko, że nie podano konkretów...
Wiadomo natomiast, że wpływ na lepsze osiągi miało nie tylko zmienione zawieszenie i napęd, ale również mniejsza masa. Nowa, dwulitrowa Insignia GSi jest o 160 kg lżejsza od poprzedniczki w najmocniejszej wersji OPC.