Opel zaprezentował model Karl w wersji Rocks. Samochód zadebiutuje na salonie w Paryżu pod koniec września.
Opel Karl Rocks
Karl zyskał "uterenowiony" wygląd. Cechy szczególne to srebrne relingi dachowe, zmienione oba zderzaki (ten z tyłu jest czarny), plastikowe osłony progów, błotników oraz silnika.
Niewielkie zmiany stylistyczne znajdziemy również we wnętrzu. Nowa jest specjalna tapicerka, listwy progowe czy ramka otaczająca radio. Są to więc tak naprawdę detale.
Opel Karl Rocks
Jedyną modyfikacją techniczną, która wpływa na właściwości jezdne jest podniesienie zawieszenia o 18 mm, o tyle samo zwiększył się też prześwit. Nie ma natomiast możliwości zamówienia, nawet w opcji, auta z napędem wszystkich kół. Wyższe zawieszenie sprawia jednak, że łatwiej podjechać na krawężniki, czy zająć miejsce za kierownicą. Z kolei wyżej położony środek ciężkości negatywnie wpływa na właściwości jezdne i aerodynamikę.
Opel Karl Rocks
Producent nie wypowiedział się jeszcze na temat jednostek napędowych, które znajdą się w Karlu Rocks, można jednak się spodziewać, że nie będzie różnic w stosunku do "zwykłej" wersji tego modelu. To oznacza, że jedynym źródłem napędu będzie benzynowy silnik 1.0 o mocy 75 KM, który parowany jest z manualną skrzynią pięciobiegową.
Opel Karl Rocks zadebiutuje już pod koniec września na salonie paryskim, natomiast dilerzy zaczną zbierać zamówienia jeszcze przed końcem roku. Pierwsze samochody trafią do odbiorców wiosną.