Oto Ford Ka nowej generacji

Wiemy już, jak będzie wyglądać Ford Ka nowej generacji. Amerykański producent ujawnił pierwsze zdjęcia tego pojazdu.

Formalnie rzecz biorąc, pokazany na zdjęciach samochód jest jeszcze prototypem. Zmiany w wersji produkcyjnej, która pojawi się już w przyszłym roku będą jednak minimalne.

Nowy Ka został opracowany przez... południowoamerykański oddział Forda (to już drugi taki przypadek, pierwszym był EcoSport), a jego prezentacja odbyła się w Brazylii. Powód takie stanu rzeczy jest jeden. Ford liczy, że nowy Ka będzie bestsellerem głównie na biedniejszych rynkach rozwijających się, dlatego pojazd zbudowany został przez inżynierów znających specyfikę takich rynków.

Nowy Ford Ka ma być pojazdem globalnym, co oznacza, że auto w praktycznie takiej samej formie będzie można kupić w obu Amerykach, Europie czy Azji. Ford nie zdradził jeszcze żadnych informacji technicznych, zapewnia jednak, że Ka ma mieć obszerne wnętrze, wydajną klimatyzację (można się domyślać, że nie we wszystkich wersjach) i oszczędne silniki.

Ford wierzy, że segment najmniejszych aut w skali globalnej ma świetlaną przyszłość. Według prognoz do 2017 roku sprzedaż samochodów zaliczanych do segmentu A ma wzrosnąć o 35 proc, do 6,2 mln pojazdów rocznie. Czy tak się stanie? Tego tak naprawdę nie wie nikt.

Przypomnijmy, że obecna generacja Forda Ka została opracowana przez... Fiata na bazie modelu 500. Samochód, który debiutował w 2008 roku, jest również produkowany przez Fiata w polskiej fabryce w Tychach. Wydaje się mało prawdopodobne, by nowy globalny pojazd, własna konstrukcja Forda, również był produkowany w tym zakładzie. A to akurat nie jest dobra wiadomość...