Renaul Espace – przynajmniej teoretycznie – powinno odnieść marketingowy sukces na miano Volkswagena Golfa.
Podobnie jak niemiecki model, również ten samochód zrewolucjonizował europejski rynek zarażając Stary Kontynent modą na popularne w Stanach Zjednoczonych minivany.
Czwarta generacja Espace zadebiutowała w 2002 roku
Z perspektywy lat można jednak stwierdzić, że Francuzi nie wykorzystali szansy. Gdy na rynku pojawiły się konkurencyjne Volkswageny Sharany, Citroeny C8, Ople Sintry czy chociażby Toyota Previa, sprzedaż Espace gwałtownie spadła.
Jakby tego było mało, Renault samo oddało klasyczny „strzał w stopę” wprowadzając do sprzedaży powiększoną wersję Scenica – model Grand Scenic. Nie ma się więc co dziwić, że w minionym roku nabywców znalazło zaledwie 15 tysięcy sztuk modelu Espace – większość z nich trafiła na rodzimy, francuski rynek.
Wynik i tak uznać można za rewelacyjny, biorąc pod uwagę, że obecna – czwarta już generacja auta – oferowana jest klientom w niemal niezmienionej formie od 2002 roku, czyli przez równe dziesięć lat!
Tak wygląda Espace po liftingu. Zmiany dostrzeże jedynie fan marki
Mimo tego, Francuzi nie kwapią się z zaprezentowaniem następcy. Marka zmaga się obecnie z dużymi problemami finansowymi – w pierwszych trzech miesiącach tego roku spadek sprzedaży pojazdów ze znaczkiem Renault wyniósł aż 20 procent.
Dlatego właśnie, by przedłużyć żywot obecnej generacji Espace, którego następca pojawić ma się w ofercie dopiero za dwa lata, styliści zafundowali autu lifting.
Wnętrze Espace oferuje ogromną przestrzeń
Chociaż można by się spodziewać daleko idących zmian, poczyniono niewiele, by odświeżyć wygląd opatrzonego już modelu. Nowe kształty dostrzeżemy jedynie w kształcie osłony chłodnicy, która upodobniła się do tych stosowanych w nowych Megane czy Twingo - inny jest również przedni zderzak (zastosowano m.in. nowe światła przeciwmgłowe).
Zmiany w wyglądzie zdają się jednak kończyć „w pół zdania”. Takie same jak w dotychczasowej wersji są m.in.: przednie reflektory – identyczne pozostały wnętrze i kształt tylnej ściany.
Czwarta generacja Espace zadebiutowała w 2002 roku
Wszystko wskazuje na to, że nic nie zmieniło się też pod maską rodzinnego vana. Na francuskim rynku auto wciąż oferowane będzie z dwulitrowym Dieslem dostępnym w trzech wariantach mocy: 130 KM 150 KM i 175 KM (ten ostatni dostępny wyłącznie z automatyczną, sześciostopniową skrzynią biegów). Podstawowa odmiana wyceniona została we Francji na 35 100 euro (czyli 152 tys. zł).
W Polsce klienci wybierać mogą jedynie wśród dwóch mocniejszych wersji. Ceny startują z pułapu 152 tys. zł.