Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) podał dane dotyczące rejestracji nowych samochodów osobowych w pierwszej połowie roku opracowane na podstawie wstępnych informacji z Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP).
W czerwcu 2011 roku zarejestrowano w Polsce 95 047 nowych i używanych samochodów osobowych i dostawczych o masie do 3,5t. Liczba pierwszych rejestracji okazała się wyższa o 4,6% niż przed miesiącem, ale niższa niż w czerwcu przed rokiem o 8,6%, czyli 8 980 sztuk. Wpłynęło to na dalsze pogłębienie spadku rejestracji po sześciu miesiącach. W pierwszej połowie 2011 roku na krajowych drogach przybyło 524 174 lekkich samochodów (osobowych i dostawczych; nowych i używanych), mniej o 6,7% (37 646 szt.) niż przed rokiem.
W tej grupie pojawiło się 158 120 nowych samochodów tj. mniej o 6 174 (3,8%) niż w analogicznym czasie w 2010r. Samochody nowe stanowiły więc 30,1% wszystkich rejestacji w pierwszej połowie roku. W samym czerwcu na drogi wyjechało 28 350 aut. W porównaniu z majem było ich więcej o 2 145 (8,2%), jednak mniej o 2 262 (7,4%) niż przed rokiem.
Jakie auta kupują Polacy?W czerwcu 2011 zarejestrowano 24 776 nowych samochodów osobowych. Było to więcej o 2 322 (10,3%) niż przed miesiącem i mniej o 2 455 (9%) niż w czerwcu przed rokiem. Rezultat ostatniego miesiąca okazał się niższy niż można było się tego spodziewać jeszcze przed miesiącem. Obserwowane do maja zmniejszenie miesięcznych spadków rok do roku znowu pogłębiło się.
Szacujemy, że w czerwcu zarejestrowano 154 sztuki samochodów z kratką. Przed rokiem 7 170 takich samochodów stanowiło 26% całej miesięcznej sprzedaży.
W czerwcu 2011 na pierwszym miejscu nadal znalazła się Skoda (2 823). Tuż za nią, podobnie jak przed miesiącem znalazł się Ford (2729), na trzecim Opel (2 125).
Od początku roku najwięcej samochodów sprzedała Skoda (16 331), następnie Opel (11 535) i Ford (10 766) oraz Toyota (10 031). Wśród pierwszych 10. pozycji tylko trzy marki odnotowały wzrost liczby rejestracji – Renault, Hyundai i Nissan.
Największy spadek w stosunku do pierwszej połowy 2010 roku zanotowała Honda (-27,9 proc.). Mocno stracił również Fiat (-22 proc.), Volkswagen (-15,8 proc) i Toyota (-14,2 proc).
Największym wygranym, dzięki wprowadzeniu do oferty Dustera, okazała się Dacia (plus 61,3 proc). Spore wzrosty zanotowały również Volvo (18,4 proc), Chevrolet (17,7 proc) i Nissan (14,8 proc.)
Firmy kupują ponad połowęMniejszy niż przed rokiem jest udział samochodów osobowych zarejestrowanych przez indywidualnych klientów. Po pięciu miesiącach stanowiły one 54,3%, przed rokiem 57,5%.
W pierwszej połowie roku 2011 zarejestrowano 138 716 samochodów, mniej o 5,6% (8 286) niż przed rokiem. Cały rok może zamknąć się na poziomie o 10%15% niższym niż ubiegły rok.
Czegos nie rozumiem "Od początku roku najwięcej samochodów sprzedała Toyota (10 031). " po czym akapit nizej autor pisze "Największy spadek w stosunku do pierwszej połowy 2010 roku zanotowała ....Toyota (-14,2 proc)" To sprzedali wiecej czy mniej bo jedno drugie wyklucza??
Dajcie ludzią zarobić to będą kupować nowe auta!!! Ceny nowych aut w stosunku do zarobków przeciętnego Polaka są astronomiczne. W porównaiu do sąsiadów za zachodnią granicą kupno salonówki jest nierealane. Na zachodzie uzbieranie na nowy samochód z przeciętna pensją zajmuje około 5-6 miesiecy, a u nas 20 i więcej!!!
Niech nasz kochany rząd podwyższy jeszcze VAT o 10%, dowali ociupinkę akcyzy na wszystkie paliwa, i wprowadzi płatne przejazdy wszystkimi drogami łącznie z osiedlowymi to jedynie co będzie schodzić to hulajnogi. No chyba że dzieciakom też wprowadzi winiety na place zabaw. Pogonić to towarzystwo w październiku, aż za Kamczatkę.
E tam. Ulubione auto Polaków to: przechodzone Audi w dieslu (po dziadku z Rajchu), Pasek w dieslu lub gazie z lat 90tych, i król królów VW Golf 2, 3, 4 na chińskich ksenonach z ryczącym wydechem i fotelem kierowcy w pozycji półleżącej.
jajek...cóż czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną. Wracając do podstawówki. Ania sprzedala 4 jabluszka, Tomek 3 - wniosek? Najwięcej jabłuszek sprzedała Ania. Idąc dalej... Ania w zeszłym roku sprzedała 5 jabłuszek, w tym 4. Wniosek? Ania sprzedała najwięcej jabłuszek ale o 20 proc mniej niż w zeszłym roku (zakładam że procentów nie muszę tłumaczyć na marchewkach...)
@jajek - to są dwie różne wartości. To ze zanotowali spadek w stosunku do roku poprzedniego nie oznacza że nie mogą mieć najwiekszej sprzedazy obecnie :)
Drogie Panie Redaktorze. Lubić a mieć to na co stać to wielka różnica.
Nie twierdzę że Skoda to złe auto ale jakoś wątpię by była szczytem marzeń polaków.
Pomijam fakt że niektórzy szukają prestiżu marki nabywając 15 letnie sprowadzane szroty ... to problem ich kompleksu ale gdyby nas było stać - kupowalibyśmy nowe, znacznie ciekawsze samochody.
Niech państwo da wyższe pensje. Auto w Niemczech kosztuje 15.000 euro u nas jest to samo auto za 60.000 zł (gorzej wyposażone). Niemiec zarabiający 1.500 euro kupi to auto po 10 miesiącach (jeśli odkłada 100%). Polak który rzadko kiedy zarabia 2.000 zł może kupić taki samochód dopiero po 30 miesiącach!! To jest kpina !!
najpopularniejsze to: vw golf 4 lub od biedy 3 ale musi miec 1,9 tdi, vw pastuch tez 1,9 tdi-wszystkie od dziadka z wermachtu lub kobiety co jeździli 50 km tygodniowo do sklepu i kościoła w niedzielę. i w ciągu 10 lat przejechali 60 tyś km.
Skoda...Świetne autka,szczególnie OCTAVIA z silniczkiem 1.9 TDi...Polecam,bo sam jeżdżę.Pali średnio 4,3l oleju napędowego na 100 km.Fajnie wyposażone,chociaż plastiki mogłyby być troszkę lepszej jakości.Ale cóż:za tą cenę to REWELACJA!!!
Zamowlilem KIA Sportage musze czekac 6miesiecy
No cóż. Ja odebrałam 2 tyg temu nową KIA Ceed w benzynie. Sporo czekania na to auto. Po użytkowaniu od 2 lat tego modelu przez kolegę wiem , że dobrze wydałam rozsądną ilość forsy.
Każdy chłopak z polskiej wsi chce mieć Audi TDI !!!!
Witam, ja zamówiłem w marcu KIA SPORTAGE i we wrześniu odbieram. Nie mogę się doczekać. Warto tyle czekać, auto świetne, nowoczesne, dobrze wykonane, za rozsądną cenę i z fajną gwarancją. Pozdrawiam
Ulubiony samochód polaka posiada silnik TDI! Wiek często podobny co właściciela, stan techniczny taki że nawet na złomie by auta nie chcieli i burzliwa historia nie mają znaczenia. Ważne by zadymić na czarno na wiejskiej dyskotece i pisać na forum bzdury typu "mój pasek TDI na autobanie przy 180 km/h pali 4/100" (nie zaznaczając że chodzi o olej silnikowy a nie napędowy) :P
co za intelygent przygotował to zestawienie. Jak można porównywać sprzedaż forda opla i hondy. Przecież ford i opel mają auta nowe a honda wypuściła swojego civica w 2006. W dodatku opel i ford są nastawione na sprzedaż flotową bo podstawowe i najczęściej sprzedawane wersje nie mają nawet kompletu poduszek powietrznych. gdyby zrobić analizę sprzedaży i rejestracji przez osoby fizyczne okazało by się, że nikt nie kupuje opli i fordów tylko hondy i fiaty. O skodzie już nie wspomnę bo to typowy wóz flotowy, nikt rozsądny prywatnie tego nie kupi.
polecam Dacię Duster nabyłem to auto i jestem bardzo zadowolony mało pali jest przestronne i dobrze się prowadzi cena rozsądna do tego typu auta Szkoda że akcesoria dodatkowe są drogie Wadą jest brak chlapaczy przednich co bardzo brudzi boki samochodu ale sam sam sobie zrobiłem takie chlapacze
Pozdrawiam
Mam nadzieję, że dumni "zamawiacze nowych aut" wkleją swoje fotki ze swoimi bolidami na naszej klasie żeby cały kraj mógł podziwiać...
Tytuł artykułu sugeruje, że w Polsce samochody są za darmo i każdy idzie do salonu wybiera swój ulubiony i nim jeździ, a serwis i paliwo jest gratis..Najbardziej lubimy więc skody,fordy i ople. Ciekawe....jeszcze się nie spotkałem z człowiekiem, który wolałby w/w marki od np. ferrari, lamborgini, czy choćby najnowszego mercedesa lub bmw ?
A mnie się wydaje ,iż artykuł ten jest poprostu kolejna reklamą pewnej marki (zdjęcie),całość jest typem przypominającym sondarze ,których jedynym celem (także w tym przypadku) jest wzbudzenie w czytelniku chęci przynależenia do "lepszej" większości...