Na kilkanaście dni przed premierą na salonie w Paryżu, Volkswagen zdecydował się opublikować pierwsze oficjalnej zdjęcia najbardziej wyczekiwanej premiery tego roku – Golfa VII generacji. Publikujemy je, jako pierwsi w Polsce!
Volkswagen Golf VII
Czym nowy Golf zjednać ma sobie sympatię nabywców? W przeciwieństwie do Golfa serii VI, nowy pojazd zaprojektowany został od podstaw w oparciu o nową tzw. modułową płytę podłogową MQB. Auto mierzy teraz 4,26 m (w stosunku do poprzednika urosło o 56 mm), zdecydowanie – aż o 59 mm – zwiększył się również rozstaw osi.
Nowy Golf VII jest też o 27 mm niższy i o 13 mm szerszy niż poprzednia generacja. Dzięki temu wygospodarowano więcej miejsca dla pasażerów. Podróżujący na tylnej kanapie mają teraz dodatkowe 15 mm przestrzeni na nogi, bagażnik auta pomieści 380 litrów zamiast dotychczasowych 350 litrów.
Volkswagen Golf VII
Pozytywne wrażenie sprawia projekt wnętrza, w którym doszukać się można kilku nawiązań do rywali (np Citroena DS3). Konsola środkowa zwrócona jest delikatnie w kierunku kierowcy, na jej szczycie znalazł się duży (dostępne będą trzy rozmiary od 5 do 8 cali) dotykowy wyświetlacz. Standardowym wyposażeniem wszystkich modeli będzie elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego XDS.
Na liście opcji znalazł się m.in adaptacyjny tempomat ACC, który w razie potrzeby jest w stanie samodzielnie zatrzymać pojazd przy prędkościach do 30 km/h (pozwala uniknąć to większości stłuczek typowych dla ruchu miejskiego).
Volkswagen Golf VII
Podstawową jednostką napędową Golfa VII będzie benzynowy 1,2 l TSI o mocy 85 KM. W ofercie znajdzie się też m.in 1,4 l TSI (140 KM) z systemem ACT odpowiadającym za dezaktywację poszczególnych cylindrów w czasie pracy pod małym obciążeniem. Do wyboru będą też turbodoładowane, czterocylindrowe, szesnastozaworowe Diesle z rodziny 1,6 l TDI o mocach od 105 KM do 150 KM.
U polskich dealerów zamówienia będzie można składać począwszy od 17 września. Najtańsza wersja Golfa VII (z benzynowym 1,2 TSI 85 KM) wyceniona została na 59 990 zł.
Zapraszamy do naszej galerii (poniżej). Zdjęcia auta publikujemy jako pierwsi w Polsce!w jakim kraju(poza polska) ten złom jest motoryzacyjną legendą?
Premiera tego auta odbyła się wczoraj w berlinie między godziną 21-22.
materiały prasowe zostały udostepnione w nocy, większość portali pisała o tym od godziny 8 rano... więc uzycie tekstu "Publikujemy je, jako pierwsi w Polsce!" jest naduzyciem graniczącym z żenadą....
Michał, doprawdy? Ten materiał ukazał się wczoraj, chwile po godzinie 21...
Jest ładny.. Golf nigdy nie był brzydkim samochodem, ale nie wyróżnia stylistycznie...
Syf totalny golfy 3-4-5-6 i ten ta sama linia to samo drobne zmiany
a ochyda kancista ta sama
za 45,000 mam nowe megane sliczne 110 konne nowe z klima abs - ktore komfortem bije kazdego golfa
lub nowego focusa ktorego do piet nie dorasta zaden vw wsiowy
Kolejna odsłona nudnego golfika.... Tzw ,,stylistyka" wnętrza dalej poraża brzydotą.
Chyba duża przesada nazywanie tego niemieckiego złomu najbardziej wyczekiwaną premierą. Ja tam bardziej czekam np. na nową mazdę 6
śmieszy mnie wasze gadanie dziewczynki, że vw jest brzydki widocznie ludziom się podoba niezawodność. Nie macie VW nawet w VW nie jechaliście ale wiecie o tych samochodach najlepiej
Witam, nigdy nie byłem zwolennikiem Golfów i nadal nie jestem, ale wreszcie wnętrze golfa jest ładne! ^^ Mi się podoba i trochę nawiązuje do Audi, ale pewnie te wszystkie srebrne wstawki itp są dostępne w lepszych wersjach. Jest już odrobinę lepiej, nie jest to jeszcze ideał piękności ale na ocene 3+ zasługuje, bo poprzednie wersje zasługiwały na 2-...Dzieki i pozdro PS to tylko moja opinia, kazdy ma własny gust:)
No właśnie zgadzam sie z Kubą w środku jest tak nudno że zasnąć by szło... Troszke fantazji by sie przydało :)
z zewnątrz standard ale w środku fajnie!
Ciekawe czy poprawili jakość w nowej wersji, czy księgowi zadbali tylko o przychody koncernu i jeszcze bardziej obniżyli koszty produkcji. Jak powszechnie wiadomi, przycięte koszty sprawiły, że silniki TSI po kilkunastu tysiącach mają poważne problemy z rozrządem. A koncern przerzuca koszty naprawy na klientów, w końcu to ich problem, że źle wybrali. Tyle w kontekście niemieckiej jakości (vwtsi.pl).