Przedstawiciele Hyundaia zapowiadają duże zmiany w ofercie. Koreańczycy chcą, by klienci mogli łatwiej niż do tej pory rozróżniać oferowane przez firmę modele. Oznacza to zmiany w nazewnictwie pojazdów.
Jak informuje odpowiedzialny za sprzedaż samochodów koreańskiej marki w Australii - Scott Grant - zgodnie z globalną decyzją szefostwa - z oferty zniknąć ma większość pojazdów, których nazwy rozpoczynają się od litery "i". Dziś w europejskich salonach spotkać można chociażby: i10, i20, i30 oraz ix20 i ix35. Docelowo literka "i" zarezerwowana będzie wyłącznie dla kompaktowego modelu i30. Jego kolejną - trzecią już - generację poznamy jeszcze w październiku, na salonie motoryzacyjnym w Paryżu.
Hyundai i30
Pozostałe modele otrzymają klasyczne nazwy, jak chociażby Hyundai Sonata, który - najprawdopodobniej - zastąpi w ofercie marki model i40. Aktualnie w palecie modelowej firmy panuje pewne zamieszanie - te same modele, w zależności od rynku, sprzedawane są pod różnymi nazwami.
Oprócz całej serii aut oznaczonych symbolem "i" w europejskiej palecie spotkamy też np. Hyundaia Elantrę, Hyundaia Tucsona czy Hyundaia Santa Fe. Powrót do klasycznych nazw zarezerwowanych dla poszczególnych linii modelowych ułatwić ma klientom wybór optymalnego dla swoich potrzeb pojazdu.