Producenci z Kraju Kwitnącej Wiśni szykują się do nadchodzącego Tokio Motor Show. Impreza która rozpocznie się 28 października obfitować ma w premiery. Jedną z nich będzie pokaz pierwszego elektrycznego hot-hatcha – nowego Nissana Leaf w wersji Nismo.
Nissan Leaf Nismo
Leaf, który kilka tygodni temu doczekał się drugiej generacji – to najbardziej utytułowany samochód elektryczny, jaki można dziś kupić w salonach. W 2011 roku auto – jako pierwszy „elektryk” w historii – zdobyło tytuł „Światowego Samochodu Roku”. Było też pierwszym kompaktowym pojazdem z napędem elektrycznym produkowanym na masową skalę.
Teraz Japończycy chcą pójść o krok dalej. Nowy Leaf ma też być pierwszym w historii elektrycznym hot-hatchem. Pomóc ma w tym wersja opracowana przez Nismo, która zaliczy swój publiczny debiut pod koniec października.
Nissan Leaf Nismo
Z opublikowany już przez producenta fotografii wynika, że auto otrzyma dedykowany pakiet stylistyczny obejmujący zderzaki, nakładki progowe i obudowy lusterek. Pierwszym sportowej agresji dodawać będzie – charakterystyczna dla Nismo – czerwona lamówka. Oko fana japońskiej marki zauważy też inny kształt świateł do jazdy dziennej oraz większe obręcze kół ze stopów lekkich.
Podgrzewając atmosferę przed premierą modelu Nissan nie zdradza, na jakie poprawki zdecydowali się inżynierowie. Pewne jest, że samochód otrzyma zmodernizowane, sztywniejsze, zawieszenie o zmniejszonym prześwicie i nowe oprogramowanie układu napędowego. Dzięki niemu Nissan Leaf Nismo zapewniać ma „natychmiastowe przyspieszenie” przy każdej prędkości.