BMW zaprezentowało nowe generacje modeli X5 i X6 w wersji M. Oba pojazdy zadebiutują oficjalnie na rozpoczynającym sie 18 listopada salonie w Los Angeles.
BMW X5 M
W przypadku tych pojazdów najważniejsze skrywa się pod maską. A tam znajdziemy coś, co można uznać za niespodziankę - dobrze znany silnik V8 o pojemności 4.4. BMW oparło się więc trendowi dowsizingu...
Doładowany silnik zarówno w X5 M, jak i w X6 M legitymuje się mocą 575 KM, czyli o 20 KM większą niż w poprzedniej generacji tych modeli. Wzrósł również maksymalny moment obrotowy, który wynosi teraz 750 Nm, to wartość aż o 70 Nm większa.
BMW X6 M
Większa moc i moment przekładają się oczywiście na lepsze osiągi. Oba pojazdy przyspieszają do 100 km/h w 4,2 s, prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h.
Na przekór zachowaniu dużej pojemności i większej mocy udało się obniżyć zużycie paliwa. Samochód w cyklu pomiarowym zużywa średnio 11,1 l benzyny na 100 km, co jest wartością zauważalnie, bo niemal o 20 proc. niższą. Oczywiście cykl pomiarowy niewiele ma wspólnego z rzeczywistością, ale mimo wszystko można się spodziewać niższego zużycia paliwa niż do tej pory.
BMW X5 M i X6 M standardowo otrzymają 20-calowe felgi, w opcji - 21-calowe. Klienci będą mogli wybierać pomiędzy tylko dwoma zarezerwowanymi dla tych wersji kolorami nadwozia - szarym i niebieskim.
BMW X5 M I X6 M trafią do europejskich salonów wiosną przyszłego roku. Ceny nie są jeszcze znane. Wcześniej oba modele zadebiutują na rynku amerykańskim, który jest największym rynkiem dla samochodów BMW z serii X.