Przejście marek Opel/Vauxhall na współdzielone platformy dużych samochodów dostawczych będzie wymagało dodatkowych mocy produkcyjnych. Groupe PSA zadecydowała o zwiększeniu swojej obecności w Gliwicach, aby w pełni wykorzystać pozycję i konkurencyjność tej lokalizacji" - czytamy w komunikacie prasowym Peugeota.
Zakład zostanie przekształcony, aby ulokować w nim produkcję lekkich samochodów dostawczych i zaadaptować go do specjalnej platformy przeznaczonej dla dużych vanów. Inwestycja ma na celu zapewnienie zdolności produkcyjnych zakładu, umożliwiających produkcję do 100 000 dużych samochodów dostawczych rocznie. "Wzrost mocy produkcyjnych w segmencie dużych samochodów dostawczych marek Peugeot, Citroën, Opel i Vauxhall, pozwoli grupie zrealizować większą liczbę zamówień z końcem 2021 roku oraz wzmocni pozycję gliwickiej lokalizacji w perspektywie ponad dziesięciu lat".
"Decyzja o uruchomieniu produkcji dużych samochodów dostawczych jest mocnym fundamentem dla przyszłości gliwickiej lokalizacji i jednocześnie dużym wyzwaniem, aby osiągnąć najwyższy poziom wydajności i jakości, który spełni oczekiwania naszych klientów biznesowych. Zademonstrujemy w najbliższych latach zdolność adaptacji naszych procesów do produkcji tego typu samochodów, potwierdzając tym samym pokładane w nas zaufanie", powiedział Andrzej Korpak, dyrektor gliwickiego zakładu Groupe PSA.
Oświadczenie PSA zdaje się potwierdzać wcześniejsze doniesienia niemieckiego dziennika gospodarczego - "Handelsblatt" - z których wynikało, że produkcja kolejnej generacji Opla Astry powierzona zostanie rodzimej fabryce Opla w Russelsheim. Oznacza to, że - po przeszło 20 latach - kompaktowy model zninie z oferty polskiej fabryki Opla w Gliwicach.
Astra to flagowy model polskiej fabryki od początków jej istnienia. Classic pierwszej generacji był pierwszym budowanym w Gliwicach modelem Opla (od 31 sierpnia 1998 roku). Z polskiej fabryki wyjeżdżały też wszystkie kolejne generacje kompaktowych Opli.
Zdaniem dziennikarzy "Handelsblatt" przeniesienie produkcji do Niemiec jest już pewne. Chodzić ma o załagodzenie napiętych stosunków z niemieckim związkiem zawodowym IG Metall. Jego przedstawiciele nie godzą się na redukcję mocy produkcyjnych fabryki w Russelsheim, co towarzyszyć ma zakończeniu produkcji Opla Zafiry Tourer (model wychodzi właśnie z oferty). W opinii niemieckiego dziennika 75 proc. egzemplarzy nowej Astry powstawać będzie właśnie w Russelsheim. Budowa pozostałych 25 proc. (z kierownicą po prawej stronie) zająć ma się brytyjski zakład w Ellesmere Port.