Suzuki Swace 1.8 Hybrid 140 KM
Suzuki Swace to brak bliźniak Toyoty Corolli Touring Sports. Swace jest drugim modelem dostarczonym dla Suzuki w ramach umowy o współpracy z Toyota Motor Corporation. Pierwszym był Suzuki Across (nie oferowany w Europie) czyli przestylizowana Toyota RAV4.
Na tle Corolli Swace wyróżnia się głównie przestylizowanym pasem przednim. Auto otrzymało unikatowe reflektory (w technologii LED) oraz inną osłonę chodnicy z wypełnieniem o strukturze plastra miodu. Swace jest dostępny w palecie siedmiu kolorów nadwozia: White Pearl Crystal Shine, Super White, Precious Silver, Black Mica, Dark Blue Mica, Phantom Brown Metallic i Oxide Bronze Metallic.
Samochód wyróżnia się bogatym wyposażeniem standardowym. Standard obejmuje m.in system info-rozrywki z 8-calowym ekranem dotykowym, tunerem radiowym AM/FM/DAB, funkcją Bluetooth i przyciskami sterowania umieszczonymi na kierownicy. Urządzenie obsługuje technologię Apple CarPlay (dla iPhone), a także Android Auto i MirrorLink (dla kompatybilnych smartfonów). W przednim schowku umieszczonym pod kokpitem zainstalowano bezprzewodową podkładkę ładująca Qi dla smartfonów. W zasięgu kierowcy i przedniego pasażera znajdują się również dwa porty USB i wejście AUX.
Wyposażenie wnętrza obejmuje ogrzewanie kierownicy i przednich foteli, układ klimatyzacji z technologią S-FLOW (funkcja wykrywania pasażerów) oraz nastrojowe oświetlenie LED w całej kabinie.
Źródłem napędu jest znany z Toyoty hybrydowy układ obejmujący benzynowy silnik o pojemności 1,8 l wspierany przez 72-konny, elektryczny silnik trakcyjny. Moc przekazywana jest na przednie koła przez bezstopniową przekładnię CVT. Samochód przyspiesza do 100 km/h w 11,1 s i osiąga prędkość maksymalną 180 km/h.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2021-05-04