Jedną z najważniejszych premier salonu w Genewie będzie nowa, trzecia, generacja Toyoty Auris. Wraz z debiutem auta zbudowanego w oparciu o nową platformę TNGA debiutują – stworzone od podstaw – układy napędowe.
Debiut nowego Aurisa oznacza odświeżenie palety silnikowej japońskiego producenta. Zupełną nowością jest opracowany od podstaw, spalinowy silnik o pojemności 2,0 l z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Konstruktorzy zastosowali w nim m.in. przeprojektowane zawory, dzięki czemu udało się uzyskać efektywniejsze napełnianie komory spalania. W konsekwencji sprawność cieplna nowej jednostki to aż 40 proc., a w wersji stworzonej z myślą o napędach hybrydowych – aż 41 proc! Nowy silnik osiąga 169 KM (6600 obr./min.) i maksymalny moment obrotowy 205 Nm (4800 obr./min). W odmianie hybrydowej motor generuje 144 KM (6000 obr./min.) i 180 Nm (4400 obr./min.).
Z myślą o nowych jednostkach napędowych montowanych w autach bazujących na platformie TNGA powstała też nowa, ręczna skrzynia biegów. W porównaniu z dotychczas stosowaną jest o 7 kg lżejsza i aż o 24 mm krótsza. Wg twórców mamy do czynienia z jedną z najbardziej kompaktowych ręcznych przekładni na świecie.
Prawdziwa rewolucja dotyczy jednak, stosowanych powszechnie przez Toyotę, bezstopniowych przekładni CVT, które występują we wszystkich hybrydach japońskiego producenta. Konstruktorzy Toyoty wpadli na rewelacyjny pomysł połączenia bezstopniowej przekładni CVT ze specjalnym „mechanizmem startowym” będącym w istocie elementem klasycznej, ręcznej skrzyni biegów. W nowej przekładni występuje normalna – korzystająca z kół zębatych – przekładnia pierwszego biegu, który służy wyłącznie do ruszania. Po osiągnięciu odpowiednich obrotów następuje jej rozłączenie i transferem siły napędowej zajmuje się wówczas wyłącznie łańcuch przekładni CVT. Dzięki temu przekładnia lepiej radzi sobie z dynamicznym ruszaniem (gdy często dochodzi do ślizgania się łańcucha CVT) i nie musi już przenosić tak potężnych obciążeń. W efekcie Japończykom udało się nie tylko poprawić osiągi i trwałość, ale też zminimalizować konstrukcję. Zarówno sam łańcuch, jak i współpracujące z nim koła napędowe przekładni bezstopniowej, mogą być teraz mniejsze i lżejsze.
Wraz z premierą Aurisa zadebiutuje również nowa generacja hybrydowego układu napędowego THSII. Oprócz zmniejszenia wymiarów – montowanych pod kanapą tylnego siedzenia – baterii i odchudzenia silnika elektrycznego, nowa generacja może się też pochwalić poprawionym układem chłodzenia.