Rzadziej spotkać można oferty sprzedaży aut, które jako nowe zakupione zostały w polskim salonie. Które są lepsze? Największą zaletą aut sprowadzanych jest z reguły dużo lepsze wyposażenie. Samochody mają więcej elektrycznych gadżetów, częściej spotkać można klimatyzację czy boczne poduszki powietrzne. W Polsce utarło się przekonanie, że „zachodnie auta jeżdżą po zachodnich drogach”, dzięki czemu są też w lepszym stanie technicznym niż krajowe. Te ostatnie często mija się jednak z prawdą. Używane auta w Niemczech, Francji, Włoszech czy Szwajcarii są o wiele droższe niż w Polsce. Dlatego właśnie trzon importu stanowią pojazdy mocno zużyte (takie, których nie opłacało się naprawiać zagranicą) lub powypadkowe.
Auta krajowe mają przeważnie gorszy standard wyposażenia. Ich zaletą jest natomiast łatwość prześledzenia historii konkretnego egzemplarza. Również możliwość porozmawiania z właścicielem (a nie handlarzem, który zawodowo importuje auta) daje dużą pewność co do sposobu eksploatacji i faktycznego stanu pojazdu. Nie jest prawdą, że samochody od początku jeżdżące po Polsce są w gorszym stanie technicznym. Na naszych drogach bardziej cierpieć może jedynie zawieszenie, stan techniczny zawsze zależy jednak od zaangażowania właściciela.