Dealerzy kupili więcej aut niż „Kowalscy”!

Sierpień był ostatnim miesiącem „wolnej” sprzedaży nowych samochodów homologowanych w myśl starego testu zużycia paliwa NEDC. Chociaż w oficjalnych wypowiedziach importerzy starali się marginalizować – sztucznie pompujące rynek - zjawisko rejestrowania tego typu aut na siebie przez dealerów, sierpniowe wyniki „sprzedaży” nie pozostawiają złudzeń...

W ubiegłym miesiącu – przynajmniej teoretycznie – na naszych drogach przybyła rekordowa liczba pojazdów. W ostatnim miesiącu zarejestrowano razem 61 911 nowych samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 tony. To pierwszy w historii trwającego wieku miesiąc, kiedy rejestracje wszystkich lekkich samochodów (osobowych i dostawczych) przekroczyły poziom 60 tys. szt. (poprzedni miesięczny rekord odnotowaliśmy w marcu br. zarejestrowano wtedy 57,3 tys. szt.)

W grupie samochodów osobowych zarejestrowano 56 701 sztuk, co oznacza nieustanny wzrost od kwietnia 2015 roku (41. miesiąc z rzędu!). Po raz pierwszy w historii liczba rejestracji w sierpniu przekroczyła 56 tys. sztuk. Odnotowany rezultat jest o ponad 10,4 tys. (+22,5 proc.) wyższy niż ten osiągnięty w lipcu. Średnio każdego dnia minionego miesiąca rejestrowano aż 2577 samochodów osobowych. Dla porównania, w sierpniu ubiegłego roku było to 1568 aut dziennie!

Nabywcy indywidualni zarejestrowali w ostatnim miesiącu 11,3 tys. sztuk i było to więcej niż rok wcześniej o 19,7 proc. (i mniej niż w poprzednim miesiącu o 7 proc.). Udział tej grupy klientów nieustannie maleje i wyniósł niespełna 20 proc. Był niższy zarówno w stosunku do poprzedniego miesiąca (wtedy osiągnął 26,2 proc.), jak i do osiągniętego w sierpniu rok wcześniej (- 7,4 punktów proc.).
Dla porównania nabywcy instytucjonalni zarejestrowali w sierpniu bieżącego roku 45,4 tys. samochodów. Wzrost w tej grupie wyniósł – uwaga - 81,1 proc. w stosunku rok do roku!

Wśród klientów instytucjonalnych ważną grupę stanowili dealerzy lub inni sprzedawcy, którzy zarejestrowali prawie 29 proc. samochodów w ostatnim miesiącu. To aż o 10 pkt. proc. więcej niż cała grupa klientów indywidualnych!