Zwrot kosztu instalacji po
8000 km czyli po 5 miesiącach
Zużycie paliwa
13 l gazu na 100 km
Koszt przejechania 100 km
34 zł
Przyspieszenie do 100 km/h
12.8 s.
Prędkość maksymalna
174 km/h
UwagaŚredni przebieg sugerowanej jednostki napędowej wskazuje na dość znaczne wyeksploatowanie silnika. Decydując się na montaż instalacji gazowej, trzeba wybrać dobry warsztat, który tak dobierze instalację gazową by nie doszło do wypalenia gniazd zaworowych, co może się skończyć utratą kompresji w cylindrach i szybką koniecznością remontu kapitalnego.
Ford Galaxy III 2.3 161 KM
Ford Galaxy
Pierwszy Ford Galaxy (bliźniacze konstrukcje to VW Sharan i Seat Alhambra) trafił do sprzedaży w 1995 roku i produkowany był przez pięć lat. W 2000 roku samochód przeszedł niewielki lifting, który pozwolił mu przetrwać na rynku kolejne... sześć lat. Samochód określano jako drugą generację.
Od 2006 roku w sprzedaży dostępna była trzecia generacja Forda Galaxy. Model ten oferowano aż przez 9 lat.
W 2015 roku zaprezentowano generację IV. W tym przypadku zastosowano podobny zabieg, jak przy generacjach I i II. Oznacza, to że Galaxy IV nie jest prawdziwą nową generacją, ale samochodem, który poddano głębokiemu liftingowi. Galaxy otrzymał nowe wnętrze, zmienioną przednią i tylną część nadwozia oraz zmodernizowane silniki, ale zachowano płytę podłogową oraz linię boczną.
Ford Galaxy III
Trzecia generacja Galaxy trafiła do sprzedaży w 2006 roku. W przeciwieństwie do poprzedników auto nie miało żadnych krewniaków w koncernie Volkswagena - Ford postanowił opracować je samodzielnie. Samochód wytwarzany jest w belgijskiej fabryce w Genk i jest bliźniaczą konstrukcją wytwarzanego w tych samych zakładach Forda S-maxa. Oba auta zbudowano w oparciu o płytę podłogową Mondeo IV generacji, co oznacza praktycznie same plusy. Pasażerowie cieszyć się mogą z przestronnego wnętrza, kierowca - ze świetnych właściwości jezdnych, jakie zapewnia wielowahaczowe zawieszenie obu osi.
Z nowego Mondeo zapożyczono też wiele elementów wnętrza - identyczne są np. zegary czy dysze nawiewów, bardzo podobnie wygląda również konsola środkowa. Właściciele Galaxy nie mają praktycznie na co narzekać - wszystkie przełączniki (no może za wyjątkiem przycisków do sterowania szybami umieszczonych pod składanym podłokietnikiem) rozmieszczono rozsądnie, plastiki we wnętrzu (na desce rozdzielczej miękkie) wykonano z dobrej jakości materiałów. Kabina oferuje też sporo przemyślanych miejsc na drobiazgi - w Galaxy znajdziemy przeszło 30 różnych schowków. Ciekawym akcentem stylistycznym jest umiejscowiona na konsoli środkowej między fotelami "podwójna" dźwignia hamulca ręcznego przypominająca nieco manetkę ręcznego gazu z samolotów.
Kabina przystosowana jest do przewozu siedmiu osób (dwa dodatkowe fotele składane w podłogę bagażnika) ale podróże w pełnym składzie raczej nie będą wygodne. Do mikroskopijnych rozmiarów (ledwie 300 litrów) skurczy się wówczas również przestrzeń bagażowa. Samochód najlepiej spełni się więc w roli pojazdu dla maksymalnie pięciu osób. W takiej konfiguracji żaden pasażer nie będzie czuł się pokrzywdzony, a na bagaż zostanie jeszcze sporo miejsca. Auto da też sobie radę w roli półciężarówki. Po złożeniu drugiego i trzeciego rzędu siedzeń do dyspozycji jest aż 2325 l pojemności przestrzeni bagażowej.
Czego można się spodziewać kupując Galaxy z rynku wtórnego? Samochód cieszy się raczej dobrą opinią. W jego przypadku zamiast o usterkach, mówić można raczej o typowych "przypadłościach" takich, jak np. zaniżanie wskazań zużycia paliwa przez komputer pokładowy, szybkim zużyciu okładzin ciernych układu hamulcowego, czy zacinającej się (w minusowych temperaturach) pokrywie silnika. Oprócz tego trzeba się też przygotować na stosunkowo głośną pracę zawieszenia oraz drobne "złośliwości" ze strony układu elektrycznego (przepalające się żarówki, brak podświetlenia zegarów itd).
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2015-08-20