Mini John Cooper Works Countryman po modernizacji

Mini ma ciekawą strategię. Zmodernizowanego Coutrymana w wersji John Cooper Works pokazano po raz pierwszy przeszło rok temu, w maju 2019 roku. Auta do dziś nie ma jednak w salonach. Producent poinformował właśnie, że rynkowa premiera nastąpi w listopadzie.

Jest jednak na co czekać. Pod maską wersji zmodernizowanej nadal znajduje się benzynowy silnik dwulitrowy. Teraz generuje on jednak aż 306 KM (w zakresie 5000 do 6250 obr/min) i 450 Nm 1750 do 4500 obr/min). To o 75 KM i 100 Nm więcej niż do tej pory. Przyrost jest więc niebagatelny!

Moment obrotowy przenoszony jest na jezdnię za pośrednictwem 8-stopniowej sportowej skrzyni Steptronic i napędu na wszystkie koła ALL4.

Czworo drzwi i duża klapa tylna, pięć siedzeń, wszechstronne wnętrze i pojemność bagażnika z możliwością powiększenia do 1390 l sprawiają, że Mini John Cooper Works Countryman radzi sobie nie tylko z codziennymi zadaniami transportowymi w ruchu miejskim, ale spełnia także wymagania związane z komfortem na dłuższych trasach.

Natomiast najmocniejszy silnik, jaki kiedykolwiek zastosowano w seryjnym Mini, napęd na wszystkie koła z inteligentnym systemem sterowania i blokada mechanizmu różnicowego przednich kół zintegrowana z 8-stopniową skrzynią Steptronic zapewniają świetne osiągi - samochód rozpędza się do 100 km/h w 5,1 s, a prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h.

Przyspieszeniom towarzyszy niepowtarzalny dźwięk charakterystycznego dla tego modelu sportowego układu wydechowego z końcówkami rur wydechowych, których średnica została zwiększona do 95 milimetrów.

Mini John Cooper Works Countryman posiada strukturę karoserii i punkty mocowania zawieszenia o zwiększonej sztywności. Oprócz zmodyfikowanych komponentów charakterystycznych dla tego modelu, układ jezdny posiada także ulepszone dostrojenie resorowania i amortyzacji, kontroli stabilności jazdy DSC (Dynamic Stability Control) i elektromechanicznego układu kierowniczego. Samochód opcjonalnie może być wyposażony w adaptacyjny układ jezdny. Wyposażenie standardowe obejmuje sportowy układ hamulcowy z czterotłoczkowymi hamulcami tarczowymi z zaciskami stałymi na kołach przednich, jednotłoczkowymi hamulcami tarczowymi z zaciskami pływającymi na kołach tylnych.

Mini John Cooper Works Countryman po liftingu to nie tylko mocniejszy silnik. Samochód otrzymał m.in. przebudowaną atrapę chłodnicy. Seryjne reflektory diodowe i lampy tylne także mają nową stylistykę. Opcjonalnie dostępne są diodowe reflektory adaptacyjne ze światłami drogowymi ze zmiennym rozkładem światła i funkcją matrycową. Nowością w ofercie są także lakiery metalizowane w kolorze White Silver i Sage Green oraz opcjonalne elementy zewnętrzne w kolorze Piano Black. W tej opcji obramowania reflektorów, lamp tylnych i atrapy chłodnicy oraz uchwyty drzwi i oznaczenie modelu na klapie bagażnika są polakierowane w błyszczącym kolorze czarnym, a nie w kolorze błyszczącego chromu.

Świeże akcenty pojawiły się także we wnętrzu. Nowością w programie wyposażenia dodatkowego jest cyfrowy wyświetlacz wskaźników za kierownicą o średnicy 5 cali. Opcjonalne wyposażenie Connected Media obejmuje również kolorowy wyświetlacz dotykowy o przekątnej 8,8 cala w charakterystycznym centralnym zestawie wskaźników.

Dzięki montowanej seryjnie w samochodzie karcie SIM nowe MINI John Cooper Works Countryman jest zawsze online. Umożliwia to korzystanie z licznych usług cyfrowych. Dzięki opcji MINI Navigation Plus dostępne są między dane o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym, portal internetowy MINI Online oraz przygotowanie do Apple CarPlay.

Zmodernizowane Mini John Cooper Works Countryman pojawi się w salonach w listopadzie.

Mini John Cooper Works Countryman na wideo: