Zwrot kosztu instalacji po
13000 km czyli po 9 miesiącach
Zużycie paliwa
14.4 l gazu na 100 km
Koszt przejechania 100 km
37 zł
Przyspieszenie do 100 km/h
5.7 s.
Prędkość maksymalna
227 km/h
UwagaŚredni przebieg sugerowanej jednostki napędowej wskazuje na dość znaczne wyeksploatowanie silnika. Decydując się na montaż instalacji gazowej, trzeba wybrać dobry warsztat, który tak dobierze instalację gazową by nie doszło do wypalenia gniazd zaworowych, co może się skończyć utratą kompresji w cylindrach i szybką koniecznością remontu kapitalnego.
Nissan 370Z Nismo 3.7 V6 344 KM
Nissan 370Z to sportowy samochód, który zadebiutował na salonie w Los Angeles w 2008 roku. Model ten zastąpił znany i ceniony model 350Z. Pierwsze egzemplarze trafiły do salonów na początku roku 2009. Samochód dostępny jest jako coupe i kabriolet z miękkim dachem.
370Z wyraźnie nawiązuje do poprzednika stylizacją, jednak wymiary nowego modelu są inne, 370Z jest szersze, niższe i ma większy rozstaw kół, ale... minimalnie mniejszy rozstaw osi. Znacząco, bo o 7 cm zmniejszyła się również długość pojazdu.
Największą zmianą jest jednak zastosowanie mocniejszego silnika 3.7V6, który wywodzi się z jednostki o pojemności 3.5 l, stosowanej w Nissanie 350Z.
W połowie 2009 roku zadebiutował model po fabrycznym tuningu o nazwie Nismo. Na europejski debiut tego samochodu przyszło jednak poczekać, bowiem Nismo 370Z trafił na Stary Kontynent wraz z oficjalnym wprowadzeniem marki Nismo, dopiero na początku 2013 roku.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2013-06-13