Renault Kangoo I 1.9D 65 KM

Renault Kangoo I 1.9D 65 KM

Renault Kangoo

Kangoo to niewielkich rozmiarów samochód dostawczy przeznaczony dla małych przedsiębiorstw. W ofercie znajdowało się kilka wersji nadwoziowych, w tym osobowa, która całkiem sprawnie wywiąże się z roli auta rodzinnego. Samochody mają prosta budowę, co minimalizuje koszty napraw, chociaż sama konstrukcja nie należy do przesadnie trwałych. Największą zaletą Kangoo jest korzystny stosunek ceny do możliwości przewozowych i kosztów utrzymania.

Renault Kangoo I

Pierwsza generacja Renault Kangoo pojawiła się na rynku w 1997 roku. Samochód projektowany był głównie z myślą o małych przedsiębiorstwach, jednak przeszklone wersje z nadwoziem typu kombivan przypadły do gustu wielu klientom indywidualnym. Auto z powodzeniem spełniało oczekiwania ludzi, którzy cenią sobie aktywne spędzanie czasu - odsuwane drzwi ułatwiały załadunek, niewielki promień skrętu sprawiał, że łatwo było nim zaparkować. Trzeba jednak pamiętać, że dostawcze korzenia auta widoczne są na każdym kroku. Kokpit wykonano z nie najlepszych materiałów, we wnętrzu straszy nieosłonięta blacha.

W 2003 roku Kangoo poddany został gruntownemu liftingowi, chociaż nazywanie go nowym modelem byłoby nadużyciem. Podobnie, jak w innych modelach Renault z tych roczników do częstych usterek zaliczyć można awarie przełącznika zespolonego kierunkowskazów, centralnego zamka czy podnośników elektrycznie sterowanych szyb. W zawieszeniu na najczęstsze uszkodzenia narażone są łączniki stabilizatorów, elementy metalowo-gumowe czy sworznie wahaczy (wymienne bez konieczności kupowania całego elementu). Czasami pojawiają się również usterki zaworów recyrkulacji spalin i przepalają się uszczelki pod głowicą. Silniki i skrzynie biegów trapią wycieki olejów.
Trzeba jednak pamiętać, że Kangoo zaprojektowane zostało z myślą o ciężkiej pracy, więc „cywilne” przebiegi rzędu 20 tys. km rocznie nie stanowią dla niego żadnego wyzwania. Niestety znalezienie zadbanego egzemplarza z udokumentowaną historią nie będzie łatwe. Co ważne, samochód mimo „dostawczego” pochodzenia zaliczyć można do bezpiecznych. W testach euroNCAP uzyskał on notę czterech gwiazdek za ochronę dorosłych pasażerów.