Zgodnie z zapowiedziami Volkswagen rozpoczął akcję naprawczą samochodów z silnikami wysokoprężnymi serii EA189, w których znajdowało się oprogramowanie fałszujące emisję tlenków azotu.
Na początek koncern zajmie się silnikami 2.0 TDI. Nieco później akcja obejmie jednostki o pojemnościach 1.2 i 1.6.
W jednostkach o pojemnościach 1.2 i 2.0 zostanie zaktualizowane oprogramowanie. Czynność ta potrwa około pół godziny. Natomiast w silnikach 1.6 również zostanie zaktualizowane oprogramowanie, ale ponadto - jak już informowaliśmy - przed przepływomierzem zostanie zamontowany regulator przepływu powietrza. Cała naprawa ma trwać około trzech kwadransów. Więcej o modyfikacjach jednostek TDI Volkswagena przeczytacie tutaj.
Właściciele samochodów podlegających akcji przywoławczej w Polsce zostali już listownie poinformowani przez Volkswagen Group Polska o nieprawidłowościach w oprogramowaniu silnika w ich samochodach. Akcja w naszym kraju rozpoczyna się równocześnie z akcjami w innych krajach europejskich. W najbliższym czasie właściciele dostaną zaproszenia do serwisów.
Na początek ruszyła akcja obejmująca Volkswagena Amaroka 2.0 TDI, po poprawkach będzie on spełniał normę emisji Euro 5. W ciągu kilku tygodnie do serwisu będą wzywane również Passaty 2.0 TDI.
Naprawa silników 1.2 TDI rozpocznie się pod koniec drugiego kwartału, natomiast jednostek 1.6 TDI - na początku kwartału trzeciego.
Wymienione powyżej działania zostaną przeprowadzone w całej Europie (28 rynków unijnych). Po wprowadzeniu zmian samochody będą spełniać obowiązujące normy emisji spalin.