Volkswagen T-Roc 1.5 TSI 150 KM
Volkswagen T-Roc to zaprezentowany w połowie 2017 roku kompaktowy SUV.
Samochód ma 434,5 cm długości, a więc jest o 25 cm krótszy od Tiguana (oba modele zbudowano na bazie modułowej płyty podłogowej MQB). Pojemność bagażnika to 445 litrów, po złożeniu tylnej, dzielonej asymetrycznie kanapy pojemność przestrzeni bagażowej rośnie do 1290 litrów.
Volkswagen T-Roc jest oferowany w trzech wersjach wyposażenia - bazowej (T-Roc) oraz Sport i Style. Już bazowa odmiana cechuje się bogatym wyposażeniem.
T-Roc napędzany może być doładowanymi silnikami z serii TDI i TSI (również 3-cylindrowymi). Dostępne są przekładnie manualne i zautomatyzowane DSG o siedmiu przełożeniach. Auto występuje również w wersji czteronapędowej (4MOTION).
Na liście wyposażenia opcjonalnego znajdziemy m.in. adaptacyjny tempomat czy wirtualne, elektroniczne zegary.
Wiosną 2019 roku debiutował T-Roc w sportowej wersji R. Auto napędzane jest silnikiem 2.0 TSI o mocy 300 KM i momencie 400 Nm. Napęd trafia na wszystkie cztery koła za pośrednictwem dwusprzęgłowej przekładni DSG. T-Roc R przyśpiesza do 100 km/h w 4,9 s.
Silnik
To następsca wielokrotnie nagradzanego, acz uznawanego za usterkowy (dotyczy modeli sprzed 2012 roku) silnika 1,4 l tSI. Konstrukcyjnie 1,5 l TSI coraz bardziej upodabnia się do silnika wysokoprężnego. To pierwszy na świecie, produkowany na masową skalę, motor benzynowy z turbosprężarką o zmiennej geometrii. Dzięki niej i zmodyfikowanemu układowi chłodzenia powietrza doładowującego maksymalny moment obrotowy – 200 Nm - rozwijany jest już przy 1300 obr./min. Wartość ta utrzymywana jest aż do 4500 obr./min, co pozwala oczekiwać świetnej elastyczności i reakcji na gaz.
Podobnie, jak w Dieslach, w silniku 1,5 l TSI (oznaczenie producenta EA211 TSI evo) zastosowano bezpośredni wtrysk paliwa systemu Common Rail. Czwarte już wcielenie układu bezpośredniego wtrysku osiąga bardzo wysokie ciśnienie - 350 barów - co pozwala na skrócenie czasów wtrysków i samych dawek paliwa (niższa emisja spalin).
Tuleje cylindrowe wykończono w technice APS (atmospheric plasma spray). Polega ona na plazmowym nanoszeniu specjalnej powłoki optymalizującej tarcie (powierzchnia lepiej współpracuje ze środkami smarnymi tworząc specjalne „kieszonki” poprawiające przyczepność filmu olejowego). To z kolei sprawia, że tuleje mają wyższą odporność na korozję i zdecydowanie większą trwałość. Takie rozwiązanie sprawiać ma, że silniki świetnie współpracować będą z hybrydowymi układami napędowymi, w których jednostki benzynowe bardzo rzadko pracują w optymalnych temperaturach.
Po stronie nowości zastosowanych w EA211 TSI evo zaliczyć też można sterowany hydraulicznie system zmiennych faz rozrządu czy – kontrolowane elektronicznie - pompy oleju i cieczy chłodzącej. Standardem jest system dezaktywacji cylindrów ACT.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2021-01-31