Suzuki e-Vitara coraz bliżej

Już wkrótce w europejskich salonach pojawi się pierwszy elektryczny model Suzuki. E-Vitara to pojazd skonstruowany przy współpracy z Toyotą, wykorzystujący platformę "Heartect-e".

1. Suzuki e-Vitara. Nadwozie
2. Suzuki e-Vitara. Napęd
3. Suzuki e-Vitara. Ceny i premiera rynkowa

Suzuki e-Vitara. Nadwozie

Stylistycznie e Vitara nie ma nic wspólnego z Vitarą spalinową. Inny jest wygląd i wymiary. E-Vitara ma 4,28 m długości, 1,80 m szerokości i 1,64 m wysokości. Pod względem tych wymiarów auto plasuje się więc pomiędzy Vitarą spalinową i SX4 S-Cross.

Oczywiście, jak na auto elektryczne przystało, e Vitara ma duży rozstaw osi (270 cm), dzięki czemu w podłodze można zabudować baterie, a wnętrze jest bardzo obszerne.

Suzuki e-Vitara. Napęd

uzuki e-Vitara będzie dostępna z dwoma rodzajami akumulatorów LFP. Bazowy ma pojemność 48 kWh, a większy - 61 kWh. Mniejszy akmulator jest dostępny tylko w aucie przednionapędowym i parowany z silnikiem o mocy 144 KM i momencie 193 Nm. Natomiast większy akumulator może być montowany również w aucie przednionapędowym, ale wówczas moc silnika elektrycznego wynosi 174 KM, lub w aucie dwusilnikowym, czyli napędem obu osi. W tym drugim przypadku przedni silnik generuje 174 KM, a tylny - 65 KM, moc systemowa wynosi 184 KM. Maksymalny moment obrotowy samochodu z jednym silnikiem to 193 Nm, a auta dwusilnikowego - 307 Nm.

Zasięg wynosi 345–346 km w przypadku wersji 49 kWh 2WD, 428 km w odmianie 61 kWh 2WD oraz 396–412 km w wersji 61 kWh 4WD. Oczywiście są to zasięgi teoretyczne, liczone wg normy WLTP, więc realnie będą o 100-150 km mniejsze.

Suzuki e-Vitara. Ceny i premiera rynkowa

Suzuki rozpoczyna właśnie produkcję e-Vitary. Samochody będą powstawały w zakładzie Suzuki Motor Gujarat w Indiach i stamtąd eksportowane m.in. do Europy i Japonii.

Początkowo zapowiadano, że Suzuki e-Vitara wejdzie do sprzedaży w Europie latem. Ponieważ jednak rynek samochodów elektrycznych nie rozwija się tak, jak oczekiwano, pierwsze elektryczne Suzuki trafi do salonów nieco później, bo jesienią 2025 roku. Ceny nie są jeszcze znane.