Zwrot kosztu instalacji po
10000 km czyli po 7 miesiącach
Zużycie paliwa
11.3 l gazu na 100 km
Koszt przejechania 100 km
29 zł
Przyspieszenie do 100 km/h
7.8 s.
Prędkość maksymalna
227 km/h
UwagaŚredni przebieg sugerowanej jednostki napędowej wskazuje na dość znaczne wyeksploatowanie silnika. Decydując się na montaż instalacji gazowej, trzeba wybrać dobry warsztat, który tak dobierze instalację gazową by nie doszło do wypalenia gniazd zaworowych, co może się skończyć utratą kompresji w cylindrach i szybką koniecznością remontu kapitalnego.
Volvo V70 II 2.3 T 250 KM
Volvo V70
Volvo V70 to duże kombi, którego historia rozpoczęła się w 1996 roku. Wtedy na rynek trafił pierwszy pojazd o tej nazwie.
Pierwsze V70 nie było jednak całkowicie nowym modelem. Przeciwnie, samochód stanowił rozwinięcie Volvo serii 800, które w ofercie szwedzkiego producenta znajdowało się od 1991 roku. Ze względu na ten fakt, V70 I generacji już cztery lata później zastąpiono opracowaną od podstaw generacją II.
W 2007 roku debiutowała III generacja V70, która obecnie znajduje się u kresu cyklu produkcyjnego, stanowiąc jeden ze starszych modeli wciąż obecnych w salonach Volvo.
Wszystkie generacje V70 dostępne były również w wersjach uterenowionych. Auta pierwszej generacji nosiły nazwę V70 XC, od 2000 wyodrębniono osobny model o nazwie XC70. Co ciekawe, XC70 trzeciej generacji dostępne jest również w wersji... z napędem na jedną oś.
Volvo V70 II
Druga generacja V70 zadebiutowała w 1999 roku, ale samochód na dobre zadomowił się w salonach rok później. Wprowadzając ten model Szwedzi postąpili niezwykle odważnie. Kanciaste kształty poprzedników wyraźnie zaokrąglono, niektórzy zarzucali stylistom zbytnią rozwiązłość. Trzeba jednak zauważyć, że zachowano kilka charakterystycznych dla marki detali, jak chociażby charakterystyczne przetłoczenie biegnące wzdłuż lini bocznej, potęgujące wrażenie masywności auta. Samochód zbudowano w oparciu o płytę podłogową o oznaczoną symbolem P2, którą wykorzystano już wcześniej do budowy flagowej limuzyny marki - modelu S80. Dzięki temu kabina V70 jest niezwykle przestronna (rozstaw osi 2760 mm) a zawieszenie oferuje nie tylko bardzo dobry komfort jazdy, ale i pewne prowadzenie. Samochód z nadwoziem typu sedan oznaczany jest symbolem S60 - zgodnie z obowiązującą od 2000 roku doktryną marki, wg której sedany oznacza się parzystą, a kombi nieparzystą ilością dziesiątek. Jak przystał na Volvo auto bardzo dokładnie przekalkulowano pod względem zabezpieczenia pasażerów przed skutkami wypadków. V70 otrzymał maksymalny wynik pięciu gwiazdek w testach zderzeniowych euroNCAP.
Samochód cieszy się również opinią niezawodnego, chociaż pierwsze roczniki trapiło kilka charakterystycznych usterek. Do 2003 roku wielu użytkowników zgłaszało problemy ze szwankującą, elektroniczną przepustnicą, problemy sprawiały też automatyczne skrzynie biegów. Za piętę achillesową samochodu uważana jest elektronika. Komputer pokładowy potrafi zgłosić usterkę, która nie miała miejsca, z pechowymi egzemplarzami nie radzą sobie nawet autoryzowane serwisy. Podobnie, jak w przypadku większości samochodów, na polskich drogach najczęściej psuje się zawieszenie. Trudów codziennej eksploatacji nie wytrzymują głównie łączniki stabilizatorów, drążki kierowniczy i przednie wahacze.
Samochód dostępny był również w podniesionej, nieco uterenowionej wersji o nazwie XC70. W stosunku do pozostałych modeli samochody te wyróżniały się napędem na cztery koła (haldex) i zwiększonym prześwitem osi. Wyposażono je również w zestaw plastikowych nakładek mających chronić zderzaki przed zarysowaniem w terenie. W przypadku XC70 uważać trzeba jednak na przekładnie kątową oraz tylny most, które nie zawsze wytrzymują użytkowanie poza utwardzonymi drogami (tę pierwszą popsuć może nawet nieprawidłowy dobór ogumienia). Droższe będzie też serwisowanie zmodyfikowanego zawieszenia.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2013-09-01