Volvo V90 Cross Country 2.0 D5 235 KM
Volvo V90 debiutowało w marcu 2016 na salonie w Genewie. Niedługo po premierze samochód trafił do salonów.
Volvo V90 jest trzecim modelem szwedzkiego producenta (po S90 i XC90) zbudowanym w oparciu o modułową platformę SPA (Scalable Product Architecture). Dla fanów szwedzkiej marki oznacza to tyle, że samochód dostępny jest wyłącznie z czterocylindrowymi jednostkami napędowymi.
W Volvo V90 postawiono na dwulitrowe silniki Drive-E własnej konstrukcji. Do wyboru są trzy silniki wysokoprężne i dwie jednostki benzynowe. Ofertę uzupełnia model T8 AWD z napędem hybrydowym.
W jego skład wchodzi benzynowy, doładowany kompresorem i turbosprężarką, silnik o pojemności 2,0 l i motor elektryczny. Ten ostatni czerpie energię z baterii litowo-jonowych akumulatorów o pojemności 9,2 kWh, które można będzie ładować bezpośrednio z gniazdka. Sumarycznie auto dysponuje mocą 407 KM i maksymalnym momentem obrotowym aż 640 Nm. Dzięki energii zmagazynowanej w akumulatorach zasięg jazdy na silniku elektrycznym wynosi 45 km.
Volvo V90 wyposażone będzie w najbardziej zaawansowany na rynku pakiet wspomagający bezpieczeństwo. Żadne inne auto w tym segmencie nie posiada w wersji podstawowej bardziej rozbudowanych funkcji wspomagania bezpieczeństwa aktywnego. Auto posiada m.in. technologię City Safety wzbogaconą o nową funkcję. System sam rozpoznaje znajdujące się na drodze duże zwierzęta, takie jak łosie, jelenie, czy konie, a następnie potrafi samodzielnie zatrzymać auto.
Na pokładzie znajdziemy również m.in. 7 poduszek powietrznych (w tym kolanowa dla kierowcy), aktywny tempomat z funkcją wspomagania hamowania awaryjnego, układ automatycznego utrzymania pasa ruchu na autostradzie czy system rozpoznawania znaków drogowych. Standardem są również opatentowane przez Volvo systemy bezpieczeństwa (SIPS, WHIPS, CTC, TSA, RSC).
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2016-10-25