Land Rover Discovery IV 3.0 TD V6 210 KM
Land Rover Discovery
Land Rover Discovery debiutował w 1989 roku i był pierwszym modelem tego producenta, który miał łączyć wysokie możliwości terenowe z komfortem oferowanym przez klasyczne samochody osobowe.
Pierwsza generacja tego samochodu była produkowana do 1998 roku. Wówczas pojawiła się druga generacja Discovery, która przetrwała w produkcji do 2004 roku. Wtedy debiutował Discovery III generacji, który pozostawał w produkcji do 2009 roku.
Land Rover Discovery IV
Czwarta generacja Discovery to w istocie model III serii po gruntownym liftingu. W jego ramach auto upodobniło się do bardziej prestiżowego Range Rovera. W stosunku do Discovery III zmieniły się m.in. reflektory, zderzaki i niektóre elementy wnętrza. Nowe były też m.in. standardowe obręcze kół w rozmiarze 19 cali (w opcji oferowano 20-calowe felgi). Samochód (4838 mm długości, 2022 mm szerokości i 1841 mm wysokości) oferowany był wyłącznie jako pięciodrzwiowy suv. W kabinie pojawiła się odświeżona deska rozdzielcza (konsola środkowa), inne kierownice czy fotele.
Z uwagi na niewielki zakres zmian ten model często nazywany jest Land Roverem Discovery III po ”dużym liftingu”. Przypominamy, że mały miał miejsce w roku 2007. Nazwa Land Rover (Discovery) IV stosowana była głownie na rynku amerykańskim.
Na całe szczęście – poprzednik nie słynął z bezawaryjności – dużo zmieniło się pod maską. Wraz z debitem ”czwórki” w cennikach pojawił się wysokoprężny silnik SDV6 o pojemności 3,0 l. Podwójnie doładowana jednostka generowała moc 211 KM i 520 Nm, dzięki czemu ważący blisko 2,6 tony pojazd przyspieszał do 100 km/h w 10,7 s i osiągał prędkość maksymalną 180 km/h. W ofercie byłą też wzmocniona wersja generująca 245 KM i 600 Nm.
Ważniejszy od osiągów jest fakt, że motor – w przeciwieństwie do poprzednika – silnik SDV6 nie wykazuje już nadmiernej tendencji do usterek układu korbowo-tłokowego. Poprzedni 2,7 TDV6 (uwaga oferowano go do 2010 roku!) to zdecydowanie pięta achillesowa brytyjskiej terenówki. Oprócz wspomnianych już usterek (zacieranie się, pękanie wału korbowego) motor cierpiał też na problem przegrzewania się (zwłaszcza w czasie szybkiej jazdy autostradowej) i liczne wycieki. Jedyny plus jest taki, że TDV6 nigdy nie było oferowane z filtrem cząstek stałych.
W czwartej generacji zadebiutowało też benzynowe V8 o pojemności 5,0 l generujący 375 KM i 510 Nm. Auto w takiej konfiguracji osiąga setkę w 7,9 s i rozpędza się do 195 km/h. Podobnie jak stosowane wcześniej 4,4 l V8 (oferowany w poprzedniku), silnik śmiało uznać można za bezproblemowy (atmosferyczny, z trwałym łańcuchem rozrządu, ale średnie zużycie paliwa na poziomie 20 l/100 km skutecznie zawęża krąg ewentualnych nabywców.
Na tle Discovery III odświeżony model uchodzi za zdecydowanie trwalszy i mniej awaryjny. Mimo tego trzeba przygotować się na zaporowe koszty eksploatacji. Przykład? Szczątkowy remont zawieszenia pneumatycznego (wymiana kompresora i kolumn) pochłonie co najmniej 10 tys. zł. Podobne kwoty wygenerować może naprawa zużytej skrzyni biegów kompleksowa wymiana wahaczy i elementów metalowo-gumowych w zawieszeniu.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2020-12-28