Volvo XC40 2.0 D3 150 KM
Volvo XC40 zadebiutowało pod koniec września 2017roku. To pierwszy samochód zbudowany na nowej, skalowalnej płycie podłogowej CMA (Compact Modular Architecture). W przyszłości to podwozie posłuży jako baza dla innych, kompaktowych modeli marki (seria 40). Dzięki nowej platformie konstruktorom udało się uzyskać duży rozstaw osi (270,2 cm) przy długości nadwozia wynoszącej 442 cm. Szerokość samochodu wynosi 186,3 cm a wysokość 165,8 cm. Pojemność bagażnika to 460 litrów. Sprzedaż Volvo XC40 rozpoczęła się jeszczcze jesienią. Przez pierwszych kilka miesięcy samochód dostępny był wyłącznie z napędem na cztery koła z silnikiem Diesla D4 o mocy 190 KM lub z jednostką benzynową T5 o mocy 247 KM. Kilka dni temu Volvo XC40 doczekało się nowych odmian napędowych. Największą nowością jest trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1.5 l i mocy 150 KM. To pierwszy trzycylindrowy silnik w 91-letniej historii Volvo. Jednostka ta posiada bezpośredni wtrysk paliwa i doładowanie, a została opracowana samodzielnie przez Volvo. Silnik jest produkowany na tej samej taśmie co czterocylindrowe jednostki z serii Drive-E. W Volvo XC40 współpracuje z manualną skrzynią sześciobiegową lub automatyczną skrzynią ośmiostopniową. Co ciekawe, silnik trzycylindrowy został zaprojektowany tak, by w przyszłości mógł stać się elementem hybrydowego napędu Twin Engine. Taka wersja Volvo XC40 pojawi się dopiero w późniejszym czasie, ponadto przewidziano wersję całkowicie elektryczną. Oferta XC40 poszerzyła się też o wysokoprężny silnik D3 o mocy 150 KM i benzynowy T4 o mocy 190 KM.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2018-03-05