BMW 640d GranCoupe F14 313 KM
BMW 6
Seria 6 - jako duże, dwudrzwiowe coupe - produkowana była przez BMW w latach 1976-1989. W 2003 roku firma z Bawarii powróciła do pomysłu produkcji tego typu pojazdów prezentując nowy model - "szóstkę" typoszeregu E63. Samochód przetrwał w ofercie do końca 2010 roku. Z początkiem kolejnego zastąpiła go następna - trzecia już - generacja oznaczona typoszeregiem F12. Zarówna drugie, jak i trzecie wcielenie auta oferowane są w dwóch wersjach nadwoziowych - jako coupe lub cabriolet.
BMW 6 F14
Trzecia generacja "szóstki" zaprezentowana została pod koniec listopada 2010 roku, pierwsze auta wprowadzono na rynek kilka miesięcy później. Samochód zbudowano w oparciu o płytę podłogową nowej "piątki" typoszeregu F10, stąd też zmiana liter (z E na F) w kodzie samochodu. W momencie debiutu samochody dostępne były w dwóch wersjach nadwoziowych - coupe i cabrio. W grudniu 2011 roku BMW zaprezentowało również "czterodrzwiowe coupe", które rywalizować ma na rynku m.in z Mercedesem CLS.
W styczniu 2015 roku na rynku pojawił się model po luftingu. Zmiany w wyglądzie ograniczono do zwyczajowego minimimum. Z przodu pojawił się nowy zderzak - inne są więc m.in dolne wloty powierza i osłona chłodnicy. Wprawne oko dostrzerze też nowe reflektory, w których źródłem światła są teraz wyłącznie diody LED. Z tyłu drobnych poprawek aparycji doczekał się wyłącznie zderzak. W palecie barw nadwozia zadebiutowały cztery nowe kolory: Glacier Silver, Cashmere Silver, Mediterranean Blue i Melbourne Red. Auto otrzymało też nowe wzory aluminiowych felg. Podstawowe, sześciocylindrowe modele, oferowane są z kołami o średnicy 17 cali. Mocniejsze odmiany z silnikiem V8 standardowo otrzymują obręcze w rozmiarze 18 cali.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2017-01-02