Lancia Delta III 1.4 T-Jet 120 KM
Lancia Delta
Lancia Delta to model, który jest dowodem na to, jak Fiat nie ma pomysłu na rozwój Lancii. Pierwsza generacja tego samochodu, produkowana w latach 80-tych, dominowała na rajdowych trasach. Kolejna, która z fabryki wyjeżdżała w latach 90-tych, była już zwykłym kompaktem, który "jechał" na kultowej nazwie.
A później nastąpiła niemal dziesięcioletnia przerwa w produkcji Delty. Gdy wreszcie w 2008 roku pojawił się nowy model, fani nie kryli oburzenia - samochód był ekskluzywnym kompaktem, który całkowicie zrywał z rajdową legendą.
Lancia Delta III
Obecna generacja Lancii Delty zadebiutowała w 2008 roku.
Samochód to całkowicie nowa konstrukcja bazująca na podzespołach Fiata Bravo (m.in przedłużona o 10 cm płyta podłogowa). Występujące tylko jako pięciodrzwiowy hatchback auto produkowane jest we włoskiej fabryce marki w Turynie. Wszystkie oferowane do napędu auta silniki (benzynowe i diesla) wyposażone są w turbodoładowanie. Standardowo sprzęgane są z sześciostopniowymi, ręcznymi skrzyniami biegów.
W podstawowej wersji każda Delta ma na pokładzie 6 poduszek powietrznych, światła przeciwmgielne, manualną klimatyzację, system audio z odtwarzaczem CD i plików MP3 (sterowane z kierownicy), przedni podłokietnik z chłodzonym schowkiem, regulowaną tylną kanapę oraz pakiet elektryczny. W standardzie otrzymamy też "absolute handling system", który za pomocą odpowiedniego dohamowywania kół osi przedniej działa podobnie do mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu.
Auto nie należy do awaryjnych, większość dostępnych na rynku wtórnym pojazdów jest jeszcze na gwarancji. Nie wszystkim przypadnie jednak do gustu dyskusyjna stylistyka oraz wnętrze, które mimo że wykonane z materiałów wysokiej jakości (skóra), to jednak wyraźnie przypomina to z Fiata Bravo.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2014-01-03